Auto Świat Wiadomości Aktualności Nissan Leaf również z dopłatą, ale pod pewnymi warunkami

Nissan Leaf również z dopłatą, ale pod pewnymi warunkami

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Oto kolejny samochód elektryczny objęty rządowym programem dopłat w ramach Funduszu Niskoemisyjnego Transportu. Nie jest to jednak maluch segmentu B, tylko prawdziwy kompakt, czyli Nissan Leaf. Cena? Nieco ponad 82 tys. zł. Niestety, oferta ma swoje ograniczenia.

Nissan Leaf
Zobacz galerię (8)
Rafał Sękalski / Onet
Nissan Leaf
  • Promocyjną obniżką objęto jedynie pojazdy w podstawowej wersji Acenta z rocznika 2019 (N-Connecta i Tekna nie mieszczą się w limicie)
  • Do wyboru są samochody z akumulatorem 40 kWh i ładowarką 3,6 kW (cenę obniżono ze 155 500 zł do 118 000 zł) oraz wersją 6,6 kW (cena 121 400 zł zamiast 157 700 zł)
  • Po otrzymaniu finansowania końcowy koszt zakupu wyniesie w przypadku tańszej wersji 82 600 zł (zamiast 118 000 zł) lub 84 980 zł (zamiast 157 700 zł) w droższej odmianie z ładowarką 6,6 kW

Nowy Nissan Leaf, czyli elektryczny kompakt za 82 600 zł? To całkiem kusząca oferta, zważywszy na wcześniejsze propozycje Nissana. Przed promocją trzeba było płacić w salonie ponad 155 tys. zł! A to już spora różnica.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Gdzie zatem tkwi haczyk przy tak dużej różnicy w cenie? Specjalną ofertą objęto wyłącznie modele z rocznika 2019, a to oznacza, że liczba samochodów jest ograniczona. Ponadto dotyczy jedynie pojazdów w podstawowej wersji wyposażenia Acenta - bogatsze N-Connecta i Tekna nie mieszczą się w limicie. Do wyboru są zatem samochody z akumulatorem 40 kWh i ładowarką 3,6 kW (cenę obniżono ze 155 500 zł do 118 000 zł) oraz wersją 6,6 kW (121 400 zł zamiast 157 700 zł).

W salonie pozostaje zatem zapłacić kwotę z cennika, a następnie złożyć wniosek o dopłatę. Dopiero wówczas po otrzymaniu finansowania końcowy koszt zakupu wyniesie w przypadku tańszej wersji 82 600 zł (zamiast 118 000 zł) lub 84 980 zł w przypadku droższej (zamiast 157 700 zł).

Nissan Leaf - Wyposażenie? Biednie nie jest

Nissan zapewnia, że zmiany w cenniku nie oznaczają obniżenia standardu wyposażenia. Wybierając zatem odmianę Acenta otrzymujemy: automatyczną klimatyzację, światła LED do jazdy dziennej, inteligentny kluczyk, adaptacyjne światła drogowe, aktywny tempomat czy radio z 8 calowym ekranem dotykowym oraz obsługę Android Auto i CarPlay. W standardzie nie zabrakło także pompy ciepła, która poprawia wydajność ogrzewania i wentylacji w kabinie.

Zasięg elektrycznego Nissana Leaf sięga 389 km w cyklu miejskim i 270 km w cyklu mieszanym (dane wg cyklu WLTP), co oznacza, że realnie możemy przejechać nieco ponad 240 km (dane portalu Elektrowóz). Na ładowanie baterii z domowego gniazdka potrzebujemy do 21 godzin. W przypadku domowej stacji Wallbox o mocy 7kW potrzebny czas skróci się do 7,5 godziny. Szybka ładowarka 50 kW oznacza, że w ciągu godziny poziom wzrośnie z 20 proc. do 80 proc.

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski