Wielka transformacja ma zapewnić jednakowe standardy obsługi klientów, niezależnie od kraju i miejsca, w którym mieszkają.
Nissan wyznaczył cztery działania, na których chce się skoncentrować: 1. Bezpłatny samochód zastępczy na czas serwisu lub naprawy auta.
2. Bezpłatna kontrola stanu pojazdu.
3. Najwyższa jakość w najlepszej cenie.
4. Nissan Assistance, czyli pomoc drogowa przez cały czas eksploatacji pojazdu.
Program poprawy obsługi klientów już trwa, obejmuje na razie 125 punktów dilerskich, do marca 2016 obejmie 450 placówek, a do roku 2018 obejmie wszystkich dilerów (2500 punktów w Europie).
Zmiany obejmują zarówno sprzedaż aut, jak też ich serwis.
Menadżerowie Nissana zmiany tłumaczą potrzebą dostosowania się do rozwiązań, które przyniósł internet, skrócenia czasu, jaki klient musi poświęcić, chcąc kupić samochód u dilera, a także potrzebą emocjonalnego związania klienta z dilerem – wiadomo bowiem, że samochód kupuje się raz, a ze stacji ASO korzysta wiele razy i na usługach serwisowych dilerzy zarabiają najwięcej.
Przy okazji europejskiej akcji Nissana warto przypomnieć, jak wypada ta firma w naszym corocznym Wielkim Teście Salonów.
W 2015 r. zbadaliśmy jakość obsługi w 18 salonach Nissana w Polsce – firma została sklasyfikowana na 8 pozycji (na 12 zbadanych importerów). W kategorii „organizacja salonu i jakość obsługi" na 100 możliwych punktów salony Nissana oceniliśmy na 83 pkt.
W kategorii „Jazda próbna" salony Nissana oceniliśmy na 36,9 pkt (na 50 możliwych). Jest zatem co poprawiać i zapewne nowy program w tym pomoże.