- Przed wyjazdami na długi weekend mamy bardzo dobre wieści. Wszystkie paliwa w Polsce tanieją. Mamy najnowsze dane z polskiego rynku
- Obniżki na stacjach w połączeniu z wciąż trwającymi wakacyjnymi promocjami mogą sprawić, że uda się zatankować w naprawdę atrakcyjnej cenie
- Wbrew pozorom kierowcy mają spory wpływ na ceny paliw, zwłaszcza podczas dłuższej trasy. Najważniejsza jest lokalizacja stacji
Dobre wieści dla kierowców planujących wyjazdy na sierpniowy długi weekend – ceny paliw na polskich stacjach spadły. Zmiany obejmują zarówno benzynę, jak i olej napędowy oraz autogaz, co daje oszczędności dla zmotoryzowanych użytkowników dróg. Eksperci serwisu e-petrol.pl podali najnowsze ceny paliw.
Przeczytaj także: Kiedyś mechanicy tak radzili, potem wycofali się rakiem. Groźny mit! Lepiej sprawdź silnik
Ile kosztuje paliwo w Polsce? Nowe ceny paliw
Największy spadek odnotowano w cenach benzyny Pb95, której litr kosztuje teraz średnio w Polsce 5,79 zł – o pięć groszy mniej niż tydzień wcześniej. Z kolei olej napędowy potaniał o 2 grosze, osiągając średnią cenę 5,97 zł/l. Autogaz, który stał się tańszy o 4 grosze, oferowany jest obecnie za 2,61 zł/l. Średnie ceny paliw:
- Benzyna Pb95 - 5,79 zł za litr
- Benzyna Pb98 - 6,55 zł za litr
- Olej napędowy ON - 5,97 zł za litr
- Autogaz LPG - 2,61 zł za litr
Gdzie jest najtańsze paliwo? Wiele zależy od regionu
Istotne różnice w cenach paliw widoczne są między poszczególnymi regionami kraju. Najtańsze tankowanie we wszystkich kategoriach odnotowano w województwie pomorskim. Kierowcy w tym regionie zapłacą za litr benzyny Pb95 5,62 zł, za olej napędowy 5,78 zł, a za autogaz 2,54 zł.
Odmiennie wygląda sytuacja w województwie świętokrzyskim. Jest ono najdroższym regionem w zakresie cen benzyny i diesla, gdzie litr Pb95 kosztuje średnio 5,98 zł, a olej napędowy 6,08 zł. Klienci z województwa lubuskiego natomiast muszą zapłacić najwięcej za LPG – średnio 2,79 zł za litr.
W trasie masz ogromny wpływ na ceny paliw. Jak tankować taniej?
Podczas dłuższych wyjazdów, i w Polsce, i za granicą, na kierowców czeka pułapka. Stacje przy drogach szybkiego ruchu są najdroższe. Kuszą znakomitą lokalizacją, niezwykle szeroką ofertą gastronomiczną i całą masą udogodnień. Przy drogach ekspresowych i autostradach nie ma lepszych miejsc do odpoczynku na trasie. Za wygodę i czas jednak się płaci. Jeśli macie trochę więcej czasu i zależy wam na oszczędnościach, to czasem wystarczy zjechać z trasy i na stacji kawałek dalej ceny nagle spadną o kilkanaście, a czasem nawet kilkadziesiąt gr na litrze.
Dokładnie tak samo w miastach działają stacje przy marketach. Paliwo jest tam najtańsze, ale trzeba się liczyć, że trzeba będzie swoje odstać w kolejce do dystrybutora.
Wakacyjne promocje na paliwo wciąż działają
Wszystkie największe sieci stacji paliw w Polsce mają dla kierowców wakacyjne promocje. Na Orlenie można otrzymać zniżki wynoszące 25 gr/l, a przy dodatkowych zakupach w sklepie za co najmniej pięciu zł — aż 40 gr/l. Na stacjach BP rabaty rosną wraz z liczbą wizyt: od 25 gr/l przy pierwszym tankowaniu do 45 gr/l przy piątym. Promocje obejmują standardowe paliwa oraz LPG, jednak najwyższe zniżki dotyczą benzyny i oleju napędowego.
Uczestnicy programu Super Moya mogą tankować taniej o 30 gr/l na standardowych paliwach. Przy dodatkowych zakupach, takich jak płyn do spryskiwaczy czy kawa, rabat wzrasta do 40 gr/l. W przypadku LPG zniżka wynosi 10 gr/l. Na Circle K promocje dotyczą weekendowego tankowania od piątku do niedzieli. Rabaty wynoszą 35 gr/l na benzynę i olej napędowy, a na LPG 10 gr/l. Na Shellu rabat na benzynę i olej napędowy wynosi 30 gr/l i obowiązuje także na paliwa standardowe.