- Alfa Romeo debiutuje wśród kompaktowych SUV-ów modelem Tonale
- Toyota Aygo nie jest już hatchbackiem, a crossoverem
- Volkswagen uzupełnia gamę o niedrogiego SUV-a coupe
Zastanów się dobrze, zanim wsiądziesz do SUV-a. Po kilku dniach jazdy takim autem trudno ci będzie wrócić do innych, ”niskich” samochodów. Większość kierowców szybko się uzależnia od wysoko zamocowanego fotela i kiedy przychodzi im się przesiąść do hatchbacka, sedana bądź kombi, czują, że to już nie to.
To m.in. dlatego SUV-y robią taką furorę od 30 lat. Najpierw w USA, później w Europie i Chinach. Cokolwiek by się działo w motoryzacji, jakąkolwiek nowość by pokazano, SUV-y nadal są najmodniejszym i najbardziej pożądanym typem samochodu.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Oto 10 naszym zdaniem najciekawszych SUV-ów i crossoverów, które zadebiutowały lub zadebiutują w Polsce w 2022 r. Od razu uprzedzamy: nie będzie tu ani Ferrari Purosangue, ani zrestylizowanego BMW X7, ponieważ wybieraliśmy spośród zdecydowanie bardziej przystępnych cenowo nowości. Co ważne, to nie jest ranking, kolejne modele uszeregowaliśmy alfabetycznie.
Zaczynamy od najbardziej oczekiwanego SUV-a 2022 r., czyli Alfy Romeo Tonale. To pierwszy seryjny kompaktowy SUV tej firmy i dopiero drugi w jej historii.
Alfa Romeo Tonale plasuje się poniżej dłuższego o prawie 16 cm i wyższego o 7 cm Stelvio. Kompakt ma 453 cm długości, 184 cm szerokości i 160 cm wysokości.
Na razie Alfa Romeo Tonale jest dostępna jedynie w ”powitalnej” wersji Edizione Speciale, która kosztuje minimum 180 tys. zł. Regularne odmiany zadebiutują w Polsce w czerwcu 2022 r.
Tonale to przełom także z innego powodu: auto jest pierwszą Alfą Romeo w historii dzieląca platformę z Jeepem, a konkretnie z modelem Compass. Skąd taki alians? Obie firmy należą do koncernu Stellantis.
Do gamy Alfy Romeo Tonale trafią warianty o mocy od 130 do 275 KM, przy czym topowy otrzyma napęd składający się 1,3-litrowego turbodoładowanego silnika spalinowego i jednostki elektrycznej, które wspólnie potrafią przyspieszyć samochód od 0 do 100 km/h w 6,2 s.
Tonale ma też nowoczesny system multimedialny, ze zdalnie uaktualnianym oprogramowaniem i bezprzewodową integracją z Apple CarPlay oraz Android Auto.
Kolejny SUV Alfy Romeo może się pojawić już w 2023 r. Samochód uplasuje się o klasę niżej od Tonale i będzie produkowany w Polsce.
Dacia Jogger to rynkowa sensacja 2022. Ten największy osobowy model w historii Dacii w 7-miejscowej wersji kosztuje już od 73 tys. 900 zł.
Dacia Jogger jest klasycznym crossoverem, stanowi bowiem połączenie kilku typów samochodów. Auto zastąpiło Logana kombi, osobową wersję Dokkera, a wkrótce także wyprze z gamy minivana Lodgy. Jogger ma 455 cm długości, 290 cm rozstawu osi, 178 cm szerokości i 163 cm szerokości, a w gamie – wersje 5- i 7-osobowe. W obu bagażnik można powiększyć do 1819 l, a dwa droższe warianty wyposażenia otrzymały standardowy 8-calowy ekran w środkowej konsoli.
Dacia Jogger bazuje na przedłużonej wersji platformy Dacii Sandero i Logan. Na razie samochód w Polsce jest dostępny z silnikami o mocy od 100 do 110 KM, ale w 2023 r. - jako pierwsza seryjna Dacia w dziejach – auto będzie oferowane również z napędem hybrydowym.
Na 2025 r. szykowana jest jeszcze większa Dacia: około 4,6-metrowy SUV noszący wymowną nazwę Bigster.
Skończyły się czasy, kiedy chińskie samochody zazwyczaj wyglądały niezbyt imponująco. Wystarczy spojrzeć np. na debiutującego w Polsce kompaktowego DFSK Fengona 500.
Czym w ogóle jest DFSK? To część potężnego chińskiego koncernu Sokon, który ma siedem fabryk w trzech krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych. Jego samochody są eksportowane do przeszło 70 państw.
Oprócz designu z przyjemnością patrzy się też na ceny i wyposażenie Fengona 500. Za 84 tys. 455 zł w standardzie dostajesz np. klimatyzację automatyczną, elektrycznie regulowane lusterka zewnętrzne i cztery boczne szyby, 10-calowy ekran w środkowej konsoli, kamerę cofania, elektrycznie otwierany dach panoramiczny, system dostępu bezkluczykowego, a także 16-calowe aluminiowe obręcze kół.
I wcale nie mówimy o jakimś maluchu. DFSK Fengon 500 mierzy 439 cm długości, 185 cm szerokości i 165 cm wysokości, zaś bagażnik ma pojemność 385 l. 1,5-litrowy silnik auta rozwija 106 KM.
Druga generacja Kii Niro imponuje designem i nowoczesnymi rozwiązaniami. Samochód to coś pośredniego między podwyższonym hatchbackiem (jakim jest Kia XCeed) i klasycznym kompaktowym SUV-em, którego rolę w gamie Kii gra Sportage.
Nowa Kia Niro jest więc tylko o 2,5 cm dłuższa od XCeeda, ale o ponad 6 cm od niego wyższa. Z kolei od Sportage’a najnowsze Niro jest o 9,5 cm krótsze i o 10 cm niższe.
Nowa Kia Niro ma np. system zdalnego parkowania (standard w wersji XL; oferuje możliwość jazdy wyłącznie przód-tył), układ zasilania z akumulatora trakcyjnego zewnętrznych urządzeń elektrycznych (standard w L i XL, ale jedynie w wersji wyłącznie na prąd) i zdalne aktualizacje oprogramowania (standard w L i XL). Każde Niro bez dopłaty dostaje 10,25-calowy ekran zestawu wskaźników, zaś wyświetlacz w środkowej konsoli może mieć przekątną 8 lub 10,25 cala.
Nowa Kia Niro jest dostępna w wersjach hybrydowych (141 i 183 KM; od 117 tys. 900 zł i od 142 tys. 900 zł) oraz elektrycznej (204 KM; od 167 tys. 900 zł) z zasięgiem aż 463 km.
Zmodernizowany kompaktowy SUV Skody na dobre pozbył się klasycznych wskaźników. Teraz w już w standardzie dostaje się 8-calowy ekran, a w droższych wersjach – 10,25-calowy.
Z przodu w Skodzie Karoq zmieniło się wszystko, choć trudno to zauważyć od razu. Inny kształt mają reflektory, światła przeciwmgłowe, grill i umieszczony poniżej szeroki wlot powietrza. Zmiany są dyskretne, ale są – i to na lepsze.
Zmodernizowana Skoda Karoq jest dostępna z silnikami o mocy od 110 do 190 KM, przy czym najmocniejsza jednostka jest oferowana wyłącznie w wersji wyposażeniowej Sportline. Wyróżniają ją np. czarne lakierowane elementy nadwozia, 18-calowe obręcze kół i sportowe fotele. Przydadzą się, bo 190-konna Skoda Karoq przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7 s.
Bazowa wersja tego kompaktowego SUV-a kosztuje 106 tys. 750 zł.
Następca modelu SX4 S-Cross. Nowy S-Cross jest w gruncie rzeczy jego zmodernizowaną wersją, ale modyfikacje są na tyle rozległe, że samochód można wręcz uznać za kolejną generację.
Nowe Suzuki S-Cross plasuje się między krótszym o 12,5 cm Suzuki Vitarą a dłuższym o 33,5 cm Suzuki Across. S-Cross mierzy 430 cm długości, 178,5 cm szerokości i 158,5 cm wysokości. Obręcze kół mogą mieć od 16 do 17 cali średnicy. Pojemność bagażnika wynosi 430-1230 l.
W środkowej konsoli znajdziemy 7- lub 9-calowy ekran, pod pokrywą silnika zaś – 1,4-litrową turbodoładowaną jednostkę rozwijającą 129 KM. To na razie jedyna opcja dla Suzuki S-Crossa, którego ceny startują od 97 tys. 500 zł.
Kompletna metamorfoza. Toyota Aygo nie jest już hatchbackiem, ale crossoverem.
Nie tylko zdjęcia mówią same za siebie, wystarczy porównać wymiary. Nowa Toyota Aygo X ma bowiem 370 cm długości, 174 cm szerokości i 152,5 cm wysokości, a to oznacza, że jest aż o 23,5 cm dłuższa, o 12,5 cm szersza oraz o 6,5 cm wyższa od poprzedniczki. Na dodatek kierowca siedzi w niej o 5,5 cm wyżej.
Design Toyoty Aygo X powstał w Europie, a platforma samochody wywodzi się konstrukcji stosowanej w Toyotach Yaris i Yaris Cross. W gamie Aygo X znalazł się jeden silnik: 72-konne 1.0.
Średnica zawracania to jedynie 9,4 m, zaś bagażnik ma od 231 do 829 l pojemności. W ofercie są 17- i 18-calowe obręcze kół – jak na miniauto to kosmos.
Toyota Aygo X może otrzymać 7-, 8- lub 9-calowy ekran w środkowej konsoli, a dwie droższe wersje wyposażeniowe standardowo zapewniają bezprzewodowe połączenie z Apple CarPlay i Android Auto. Ceny: od 60 tys. 900 zł.
Toyota Corolla doczekała się różnych interpretacji. Jest hatchbackiem, sedanem i kombi, była minivanem i liftbackiem. Teraz gamę uzupełni SUV.
Toyota Corolla Cross uplasuje się między Toyotami C-HR i RAV4. Samochód ma 446 cm długości, jest więc o 7 cm dłuższy od C-HR, ale o 14 cm krótszy niż RAV4 i aż o 19 cm krótszy od Corolli Touring Sports, czyli kombi. Z drugiej strony Toyota Corolla Cross jest od kombi wyższa o 18,5 cm i o 6,5 cm od C-HR, ustępując jedynie RAV4, ale tylko o 6,5 cm. Z całej czwórki Corolla Cross ma też najmniejszy rozstaw osi (ex aequo z C-HR; oba po 264 cm). W Toyocie RAV4 wynosi on 269 cm, w Toyocie Corolli Touring Sports aż 270 cm. Corolla Cross jest za to o 3,5 cm szersza od wersji kombi (182,5 vs 179 cm).
Toyota Corolla Cross będzie w Polsce dostępna w dwóch wersjach z napędem hybrydowym. W obu pojawi się 2-litrowa jednostka spalinowa, ale przednionapędowa odmiana otrzyma jeden silnik elektryczny, a wariant 4x4 – dwa. Samochód będzie oferowany z 12,3-calowym ekranem wskaźników, 10,5-calowym wyświetlaczem w środkowej konsoli oraz z systemami zdalnej aktualizacji oprogramowania i bezprzewodowej integracji auta z Apple CarPlay.
Toyota Corolla Cross pojawi się w Polsce jesienią 2022 r.
Volkswagenem T-Roc producent trzyma się swojej zasady powściągliwych modernizacji zewnętrznych i większych modyfikacji wnętrza.
Nadwozie najbardziej zmieniło się z przodu. Mamy więc nieco inne reflektory, zderzak oraz grill, w którym jedna z listew może być podświetlana. Za to w środku klient dostaje kompletnie inną kierownicę oraz środkową konsolę (z 6,5-, 8- lub 9,2-calowym ekranem). Ponadto w Volkswagenie T-Rocu standardem nie jest już analogowy zestaw wskaźników, ale 8-calowy ekran (lub 10,25-calowy w droższych wersjach). Dwie droższe odmiany wyposażenia oferują ponadto bez dopłaty bezprzewodową łączność z Apple CarPlay i Android Auto. W gamie lakierów znalazły się cztery nowe odcienie, w tym jeden pochodzący prosto z Volkswagena Arteona.
Zmodernizowany Volkswagen T-Roc jest oferowany w Polsce z silnikami o mocy od 110 do 300 KM. Ceny: od 104 tys. 290 zł.
Czy Taigo jest naprawdę niezbędnym elementem gamy Volkswagena? Po co Taigo, skoro na rynku jest już VW T-Roc, i to do tego właśnie zmodernizowany?
Pozory mylą. To samochody z różnych bajek. Taigo ma bardziej sportowe kształty i choć jego wymiary są zbliżone do T-Roca, to plasuje się o co najmniej pół segmentu niżej, no i przy okazji jest tańsze. Poza tym w gamie Taigo nie znajdziesz ani wersji z 4x4, ani 300-konnej odmiany. Taigo bazuje ponadto na niższej o klasę platformie, czyli znanej np. z Volkswagena Polo architekturze MQB-A0.
Volkswagen Taigo ma 427 cm długości, 176 cm szerokości i 153 cm wysokości. Jest więc o 3 cm dłuższy od T-Roca, aż o 6 cm węższy i o 5,5 cm niższy. Z kolei na tle Volkswagena T-Crossa Taigo jest o 16 cm dłuższe, o 0,3 cm węższe i także o 5,5 cm niższe. Poza tym T-Cross ma nieco większy bagażnik (455-1281 vs 440-1222 l).
Volkswagen Taigo jest dostępny z systemem bezprzewodowej łączności z Apple CarPlay (standard w dwóch droższych wersjach) i 8- bądź 10-calowym wyświetlaczem wskaźników. Ekran w środkowej konsoli może mieć nawet 9,2 cala przekątnej.
Do gamy Volkswagena Taigo trafiły silniki o mocy 95-150 KM, a najtańsza z wersji kosztuje od 89 tys. 690 zł.