- Obwodnica Oświęcimia ma mieć dziewięc km długości i odciążyć ruch tranzytowy w mieście.
- Budowa obwodnicy jest zaawansowana w 80 proc., całość ma być ukończona do maja 2026 r.
- Najtrudniejszym etapem inwestycji jest budowa tunelu pod linią kolejową
Powstająca w ramach budowy drogi ekspresowej S1 obwodnica Oświęcimia będzie miała 9 km długości. Ominie miasto od południa i połączy je z powstającą drogą ekspresową S1, z odcinkiem Mysłowice — Bielsko-Biała — poprowadzi do węzła Oświęcim, znajdującego się w miejscowości Bojszowy Jedlina. Obwodnica ma za zadanie wyprowadzenie ruchu tranzytowego z miasta oraz ułatwienie podróżowania na południe, w kierunku Beskidów, oraz na północ, w kierunku autostrady A4. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad szacuje, że obwodnica Oświęcimia będzie otwarta już maju 2026 r.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Rondo za miliony idzie do zamknięcia kilka miesięcy po otwarciu. Nie każdy może po nim jeździć
Powstająca obwodnica Oświęcimia będzie miała dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu w każdą stronę. Każdy z nich będzie miał 3,5 m szerokości. Na nową obwodnicę będzie można wjechać w sześciu miejscach:
- z S1 poprzez węzeł Oświęcim (początek obwodnicy),
- z ul. Wolskiej w Jedlinie poprzez rondo turbinowe,
- z ul. Wojewódzkiej w Pławach poprzez rondo turbinowe,
- z ul. Legionów (DW933) poprzez rondo turbinowe,
- z ul. Jagiełły (DW948) poprzez rondo turbinowe,
- z ul. Zatorskiej (obecna DK44, koniec obwodnicy) poprzez rondo turbinowe
Pierwszy odcinek obwodnicy Oświęcimia już oddany do ruchu
Na początku grudnia 2024 r. do użytku GDDKiA oddała już pierwszą część obwodnicy Oświęcimia. Otwarto prawie 2,2 km trasę między rondem na ul. Zatorskiej a rondem na ul. Jagiełły (z drogą wojewódzką nr 948. Jest to pierwsza, wschodnia część trasy, która docelowo połączy miasto z nowym węzłem Oświęcim na drodze ekspresowej S1.
Na początku 2024 r. ukończono zaś budowę konstrukcji mostu na Wiśle, a w październiku br. zabetonowano ostatnie elementy północnej jezdni mostu na Sole.
Kolejnym ważnym etapem budowy obwodnicy Oświęcimia jest odcinek od trasy S1 przez most na Wiśle do ronda przy ul. Wojewódzkiej w Pławach. Wykonawca szacuje, że pozwolenie na użytkowanie tego odcinka będzie wydane po koniec czerwca tego roku.
Obwodnica Oświęcimia ukończona w 80 proc.
Prace na budowie obwodnicy Oświęcimia są już bardzo zaawansowane. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad szacuje je na ok. 80 proc. — wskaźniki mówią o zaawansowaniu od 75,99 proc. do 100 proc.
W trakcie spotkania z władzami Oświęcimia, Andrzej Nohel, przedstawiciel firmy Budimex — wykonawcy obwodnicy, cytowany przez serwis Projekts1.pl, tak określał stopień zaawansowania — "Zbliżamy się do 80 proc. zaangażowania rzeczowo-finansowego na naszej inwestycji. Całość była podzielona na cztery odcinki. Pierwszy kamień milowy został oddany do ruchu. Teraz ważnym etapem jest odcinek od S1 przez most na Wiśle do ronda przy ulicy Wojewódzkiej w Pławach. Pozwolenie na użytkowanie ma być wydane pod koniec czerwca tego roku. Kiedy będzie puszczony tam ruch zdecyduje zarządca po dogłębnych analizach".
Przecisną 5 tys. ton pod torami — ruch nie będzie wstrzymany
Mimo że prace na obwodnicy Oświęcimia są już bardzo zaawansowane, bo 80 proc. to już niemal koniec budowy, to najtrudniejsze zadanie w jej trakcie dopiero stoi przed wykonawcą.
Największym wyzwaniem tej inwestycji jest bowiem budowa tunelu pod działającą cały czas linią kolejową Oświęcim — Czechowice-Dziedzice.
Wykonawca deklaruje, że ze względu na uwarunkowania techniczne i formalne, wybrał metodę, polegającą na przeciśnięciu trzynawowej konstrukcji tunelu pod torami. W trakcie tego przedsięwzięcia nie będzie wstrzymywany ruch kolejowy. Przeciśnięcie konstrukcji wymaga jednak przygotowania zabezpieczenia wykonanego z rur. Całość konstrukcji waży 5 tys. ton. Tunel prefabrykowany jest na bieżąco, obok powstającego tunelu.
