Do zdarzenia doszło krótko przed godziną 2.00 w nocy przy ul. Saskiej. Kierowca Opla nagle stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki odgradzające chodnik od jezdni. Opel zahaczył też o drzewo. Samochodem podróżowały cztery osoby dwóch mężczyzn oraz dwie kobiety. Nikomu nic się nie stało.

Dalszą część artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:

Policja ustala, kto kierował autem

Sprawę w rozmowie z tvn24.pl, skomentowała Joanna Węgrzyniak ze stołecznej policji. Stróże prawa, którzy przyjechali na miejsce, zatrzymali dwóch mężczyzn będących pod wpływem alkoholu. Żaden z nich nie przyznał się do kierowania pojazdem. Śledczy ustalają, kto w feralnym czasie siedział za kierownicą.

Jazda pod wpływem alkoholu — co za to grozi?

Kary za jazdę pod wpływem alkoholu różnią się w zależności od stężenia alkoholu we krwi. Zgodnie z prawem, jazda w stanie po użyciu alkoholu (Od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi) jest wykroczeniem. Grozi za to od 2,5 tys. do 30 tys. zł grzywny lub 30 dni aresztu, lub 15 p. karnych.

Natomiast wsiadanie za kółko w stanie nietrzeźwości (więcej, niż 0,5 promila alkoholu we krwi) to przestępstwo, za które sąd wymierza karę na podstawie Kodeksu karnego. Grozi za to do trzech lat więzienia, kara od pięciu do 60 tys. zł oraz 15 p. karnych.

Źródło: tvn24.pl, auto-swiat.pl