Na specjalny pokaz prasowy Opel zaprosił nas za koło polarne i oddał do dyspozycji przedprodukcyjny egzemplarz swojego nowego minivana. Choć model testowy był niemal całkowicie oklejony specjalnymi maskowaniami, to można stwierdzić, że stylistycznie nie odbiega od konceptu pokazanego na marcowym salonie genewskim.
Zresztą potwierdzili to przedstawiciele marki, mówiąc, że nadwozie ostatecznej wersji produkcyjnej aż w 97 proc. będzie identyczne jak w odmianie studyjnej. Nowa Zafira wyróżniać się będzie zatem atrakcyjną, sportową stylizacją z charakterystycznym pasem przednim, wyglądem nawiązującym do przodu elektrycznej Ampery. Typowy dla najnowszych modeli marki motyw skrzydła znajdziemy także w przetłoczeniach na drzwiach oraz detalach wykończenia wnętrza.
Trzecia generacja minivana Opla będzie o około 15 cm dłuższa od poprzedniej i zaoferuje więcej miejsca dla pasażerów. Poprawę przestronności zauważyliśmy natychmiast po zajęciu miejsca za kierownicą. Trudno w egzemplarzu przedprodukcyjnym oceniać jakość wykończenia, ale trzeba przyznać, że pierwsze wrażenie jest pozytywne. Co ciekawe, deska rozdzielcza także w znacznej mierze zachowa rozwiązania z konceptu.
Podobnie jak układ foteli, tzw. lounge seating, który trafi na listę opcji. Przypomnijmy że w tym wariancie środkowe siedzenie drugiego rzędu daje się składać, a skrajne – przesuwać do środka, co zapewnia dwójce pasażerów komfortowe warunki podróżowania. W bazowej odmianie auto oferowane będzie jako 5-miejscowe, a w pozostałych – ze zmodernizowanym układem Flex7, z dwoma dodatkowymi, składanymi na płasko fotelami trzeciego rzędu.
Między przednimi siedzeniami pojawi się konsola FlexRail, z dwoma aluminiowymi szynami przystosowanymi do montażu różnych modułów dodatkowych, takich jak uchwyty na napoje, podłokietnik lub schowek na płyty CD. Taki sam system zastosowano w mniejszej Merivie. Nowa Zafira wykorzysta ponadto wiele rozwiązań technicznych z Astry IV i Insignii.
Będą to m.in. „inteligentne” reflektory biksenonowe AFL+ i systemy: rozpoznawania znaków drogowych Opel Eye, informowania o niezamierzonym zjechaniu z pasa ruchu czy też ostrzegania o pojazdach znajdujących się w tzw. martwym polu widzenia kierowcy.
Zawieszenie nowej Zafiry, konstrukcyjnie niemal identyczne z zastosowanym w Astrze IV, ma taką samą sprężystą charakterystykę i zapewnia wysoki komfort jazdy. Opcjonalnie dostępny będzie adaptacyjny system FlexRide, pozwalający kierowcy wybrać przyciskiem na konsoli środkowej jeden z trzech trybów pracy układu jezdnego: standardowy, komfortowy lub sportowy.
Testowy model wyposażony był w silnik turbobenzynowy 1.4 z bezpośrednim wtryskiem i o mocy 140 KM oraz 6-biegową skrzynię ręczną. Jednostka ta bez problemu radziła sobie z rozpędzaniem minivana i zapewniała dobrą dynamikę oraz elastyczność. Wiadomo już, że poza tym silnikiem w gamie znajdą się także benzynowe motory 1.4/120 KM i 1.6/160 KM oraz diesle 2.0 w wariantach 110, 130 i 165 KM.
Na bardziej szczegółową specyfikację trzeba poczekać do wrześniowego salonu we Frankfurcie. W sprzedaży Zafira III powinna pojawić się na początku 2012 r.
PODSUMOWANIE - Atrakcyjna stylistyka nadwozia, funkcjonalne wnętrze i komfortowy układ jezdny będą z pewnością największymi zaletami trzeciej generacji minivana Opla.