- Podobnie jak zrobiliśmy w 24-godzinnym wyścigu w Le Mans, gdzie postawiliśmy na zamknięte nadwozie, tu również zdecydowaliśmy się na nowatorską koncepcję - mówi Bruno Famin, dyrektor Peugeot Sport - W rajdach terenowych podstawową kwestią jest wybór napędu na cztery lub na dwa koła. Po analizie zdecydowaliśmy się na optymalizację napędu na dwa koła, który ma wiele ważnych atutów.
W celu zapewnienia wszystkim zespołom równych szans regulamin rajdu kompensuje naturalną przewagę samochodów z napędem 4x4, zapewniając kilka cennych przywilejów autom z napędem na dwa koła. Jean-Christophe Pallier, kierownik techniczny projektu Dakar, tak podsumowuje te atuty.
- W sportach samochodowych masa jest wrogiem osiągów. A w tym rajdzie terenowym samochód z napędem na dwa koła może mieć zdecydowanie mniejsze obciążenie od terenówki z napędem 4x4. Może mieć również większe koła, co daje pewną przewagę przy pokonywaniu licznych terenowych pułapek. Pozwala to też skrócić zwis przedni. Dzięki temu 2008 KR może wjeżdżać na niemal pionowe ściany! I to nie wszystko: dzięki większemu skokowi zawieszenia, które ma 460 mm zamiast 250 mm i z większą łatwością pokonuje przeszkody terenowe. A to kluczowy atut w przypadku rajdu Dakar! – wyjaśnia Jean-Christophe Pallier.
Kolejną znaczącą korzyścią jest możliwość zdalnego sterowania z kabiny ciśnieniem w oponach. Można je zmienić w momencie wjazdu na wydmę... To wystarczy, by zyskać cenne minuty przewagi nad zespołami startującymi na samochodach z napędem na cztery koła!
Konstruktorzy Peugeot Sport prześcigali się w wymyślaniu nowych rozwiązań, aby w pełni wykorzystać te możliwości i stworzyć samochód o ekstremalnie kompaktowych wymiarach. Auto, napędzane umieszczonym centralnie z tyłu silnikiem V6 Diesel przypomina potężną bestię gotową do ataku na każdą przeszkodę, jaka jej stanie na drodze.
- Zmieszczenie wszystkich potrzebnych podzespołów w tak małej przestrzeni było prawdziwym wyzwaniem - przyznał Jean-Christophe Pallier - Małe samochody zazwyczaj lepiej sobie radzą na krętych odcinkach specjalnych typu WRC. Zwiększa to potencjał aut z napędem na dwa koła w sytuacjach, w których zazwyczaj mają przewagę terenowe auta z napędem 4x4.
Również zespół Red Bull od dwóch lat jest przekonany, że samochody z napędem na dwa koła robią większe wrażenie i dysponują mocnymi atutami, które warto wykorzystać, nawet w tak niegościnnym terenie. Takie rozwiązanie techniczne jest jak najbardziej uzasadnione w oczach francuskiego producenta, co podkreśla Bruno Famin.
- Wziąwszy pod uwagę, że seryjnie produkowany model 2008 jest crossoverem z napędem na dwa koła, wyposażonym w technologię Grip Control, dzięki której może właściciwe wszędzie przejechać, wybór takiego napędu dla 2008 DKR, który ma stawić czoła trudnościom rajdu Dakar, jest jak najbardziej zasadny.