Zwyciężyli w klasyfikacji generalnej, grupie N oraz klasie Super 2000, wywalczyli dodatkowy punkt za wygranie największej liczby odcinków specjalnych. Peugeot triumfował także w klasyfikacji Producentów oraz Zespołów Sponsorskich!

Sympatycy sportu samochodowego doskonale pamiętali występ Bryana Bouffiera i Xaviera Panseri w Rzeszowie w 2004 roku – wtedy w modelu 206 Super 1600 wygrali odcinek specjalny w klasyfikacji generalnej. Tym razem ambicje i nadzieje były większe – celem zespołu była rywalizacja o zwycięstwo w „generalce”.

Peugeot 207 Super 2000 cieszył się od początku wielkim zainteresowaniem, a Francuzi – sympatią kibiców. Bryan i Xavier rozdali jeszcze przed startem dziesiątki autografów, pozowali do zdjęć.

Rajd rozpoczął się prologiem po ulicach Rzeszowa, który nie był zaliczany do klasyfikacji. Chodziło o popularyzację dyscypliny, zaprezentowanie samochodów i zawodników. Bryan i Xavier postanowili pojechać widowiskowo, zbierając gromkie oklaski widzów.

Prawdziwa rywalizacja rozpoczęła się dzień później. Na pierwszych dwóch odcinkach specjalnych załoga w Peugeot 207 S2000 zajęła drugie miejsca, trzeci – wygrała, obejmując prowadzenie w zawodach. Po trzech kolejnych sukcesach Bouffier i Panseri zakończyli pierwszy etap z przewagą 35,6 sekundy nad bardzo dobrze jadącymi Grzegorzem Grzybem i Joanną Madej oraz 55 sekund nad braćmi Michałem i Grzegorzem Bębenkami.

Drugi etap odbywał się – podobnie jak pierwszy - w zmiennych warunkach atmosferycznych. Bryan i Xavier jechali własnym tempem, systematycznie powiększając przewagę nad konkurentami. Wygrali pewnie trzy próby pierwszej i jeden OS drugiej pętli – do decydującej fazy przystąpili z przewagą prawie dwóch minut nad konkurentami. Swój sukces przypieczętowali zdecydowanie zwyciężając na odcinku Straszydle.

Tym samym Bryan Bouffier i Xavier Panseri zostali liderami (pierwszymi w historii!) klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Ich przewaga nad Tomaszem Kucharem i Jakubem Gerberem oraz Sebastianem Fryczem i Jackiem Rathe (którzy zajęli w Rzeszowie drugie miejsce) wynosi pięć punktów.

- To był trudny rajd i to zwycięstwo nie przyszło wcale łatwo – powiedział na mecie Bryan. Rajd bardzo mi się podobał, chociaż pogoda miała wielki wpływ na przebieg walki. Nasz samochód spisywał się doskonale, nie popełniliśmy żadnych większych błędów, wreszcie: dobrze dobieraliśmy opony – stąd wziął się nasz sukces. Zespół pracował znakomicie, dziękuję wszystkim!

Na mecie rajdu, przed Podkarpackim Urzędem Wojewódzkim, kibice zgotowali załodze Peugeot wielką owację. Po raz kolejny polał się zwycięski szampan...

W klasyfikacji Producentów Peugeot awansował na pierwsze miejsce w Mistrzostwach Polski, natomiast wśród Zespołów Sponsorskich Peugeot Sport Polska Rally Team zajmuje drugie miejsce, ale – w przeciwieństwie do lidera - punktował tylko w czterech spośród sześciu rund.

Piąta eliminacja Rajdowego Pucharu Peugeot

16. Rajd Rzeszowski Matador, piątą w tym sezonie eliminację Rajdowego Pucharu Peugeot, wygrali Tomasz Dąbrowski i Igor Stasz. Było to drugie pod rząd zwycięstwo tej załogi w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski – przed dwoma tygodniami zwyciężyli oni w Rajdzie Lotos Baltic Cup.

Na starcie Rajdu Rzeszowskiego Matador zabrakło ostatecznie awizowanych wcześniej Kamila Butruka i Macieja Wilka, którzy nie zdołali na czas przygotować samochodu.

Już na pierwszym odcinku specjalnym szanse na dobry wynik pogrzebali bracia Marcin i Michał Dobrowolscy. Pierwszymi liderami zostali Tomasz Dąbrowski i Igor Stasz, którzy wyprzedzili Michała Streera i Łukasza Witka oraz Przemysława Zabrockiego i Pawła Skrzywana.

Na kolejnych dwóch próbach Streer i Witek pokonali co prawda Dąbrowskiego i Stasza, ale ci drudzy nie utracili prowadzenia. Na kolejnych odcinkach trwała zacięta rywalizacja – po pierwszym dniu Tomek i Igor prowadzili różnicą zaledwie 6,1 sekundy!

Drugiego dnia sytuacja się nie zmieniła – nadal różnice pomiędzy dwoma załogami były minimalne. O końcowym sukcesie Dąbrowskiego i Stasza zadecydował trzynasty, przedostatni odcinek, który wygrali różnicą sześciu sekund. Na mecie załogi dzieliło 29,1 sekundy...

Drugiego dnia próby wygrywali też Marcin i Michał Dobrowolscy, którzy korzystali z systemu Superally oraz Przemysław Zabrocki i Paweł Skrzywan.

Rajd Rzeszowski Matador wyjaśnił jedno - bracia Dobrowolscy nie pobiją ubiegłorocznego wyczynu Łukasza Habaja i Jacka Spentanego, którzy wygrali sześć rund z rzędu. Łukasz i Jacek przeszli tym samym do historii RPP, jako zwycięzcy największej liczby eliminacji w jednym sezonie, pozostając jednocześnie w 2006 roku niepokonanymi...

Marcin i Michał nadal jednak prowadzą wyraźnie w klasyfikacji dziewiątej edycji pucharu – na dwie rundy przed końcem mają aż 19 punktów przewagi nad Michałem Streerem, 27 punktów nad Tomaszem Dąbrowskim i Igorem Staszem oraz 35 punktów nad Przemysławem Zabrockim. Tylko ci zawodnicy liczą się jeszcze w walce o najwyższe podium – strata pozostałych załóg jest już zbyt duża.

Organizatorami Rajdowego Pucharu Peugeot 2006 są Peugeot Polska i Polski Związek Motorowy, partnerami zaś firmy: TOTAL, GEFCO, SPF, MICHELIN, FACOM. Patronem medialnym jest tygodnik AUTO ŚWIAT.

Zdjęcie: Jerzy Żygadło