Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Pojechałam do Torunia obejrzeć Porshambo. Tego nie da się "odzobaczyć"

Pojechałam do Torunia obejrzeć Porshambo. Tego nie da się "odzobaczyć"

Autor Marika Kowalska
Marika Kowalska

W niedzielę 3 września już po raz trzeci w toruńskim MotoParku odbyła się impreza Auto Moto Show. Jest to wielka gratka dla fanów motoryzacji, bowiem w jednym miejscu mogą oni spotkać zarówno sportowe wozy, amerykańskie muscle cary, jak i reprezentantów klasycznej motoryzacji. Na takim wydarzeniu nie mogło zabraknąć także sekcji aut tuningowanych czy japońskiej motoryzacji, która w tym roku była naprawdę liczna. Jednak to nie one miały być główną atrakcją tej imprezy.

Porshambo
PorshamboŹródło: Materiały własne

Czy to Porsche? Czy to Lambo? Nie, to Porshambo!

Jakiś czas temu wspominaliśmy o tym, że pojawiło się ogłoszenie sprzedaży słynnego Porshambo z filmiku Tobiego Kinga. Taka legenda nie mogła trafić w nieodpowiednie ręce, więc z wielką ciekawością przyglądałam się licznym artykułom na temat samego samochodu, jak i jego sprzedaży. Jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że auto ma trafić w ręce znanego lokalnego youtubera — Sebastiana "Kickstera" Kraszewskiego, który zakupił Porshambo przy pomocy firmy Kapral-Car.

Zobacz również: Słynna "repliczka Lambordżini" znów na sprzedaż

Ich współpraca trwa już kilka lat i miałam okazję zobaczyć niejeden projekt, który przy tej okazji powstał. Jednak auto Tobiego Kinga w rękach Kickstera miało ponownie zyskać sławę, dzięki licznym filmikom, w tym także relacji z zakupu. Wielu fanów youtubera liczyło na to, że uda mu się przywrócić pojazd do oryginalnego wyglądu. Sam Kickster przyznał jednak, że nie jest to najlepszy pomysł i ma nieco inny plan na ten samochód. Specjalnie dla widzów zadbał jednak o to, aby Porshambo stało się główną atrakcją Auto Moto Show w Toruniu. Z tego właśnie powodu wybrałam się tam osobiście, żeby zobaczyć ten cud techniki.

Czy Porshambo wyjdzie z tego cało?

Jak można było się spodziewać, na terenie imprezy łatwo było namierzyć tak wyróżniające się auto. Porshambo zostało oklejone reklamami i stało od razu koło stanowiska auto-kasacji, stanowiąc jego żywą reklamę. Samochód wzbudził duże zainteresowanie wśród uczestników imprezy, wiele osób robiło sobie z nim zdjęcia czy nawet wsiadało za kierownicę, by choć przez chwilę poczuć się tak wyjątkowo jak Tobi King.

Przyjrzałam się tej repliczce z bliska i muszę przyznać, że stan wizualny pozostawia wiele do życzenia. Widać, że auto jest po przejściach, w niektórych miejscach odchodzi z niego lakier, a także pęka dorobiona karoseria, co może stanowić dobry pretekst do próby przywrócenia tego modelu do oryginalnego stanu. Pytanie tylko, czy jest to opłacalne? Sami oceńcie. Sam środek nie wygląda najgorzej, pozostaje jednak kwestia stanu technicznego.

Ciekawe egzemplarze na Auto Moto Show 2023

Poza Porshambo można było zobaczyć wiele świetnych samochodów na toruńskiej imprezie. Przygotowałam dla Was małą fotorelację z najciekawszymi egzemplarzami.

Marika Kowalska
Powiązane tematy:ImprezyCiekawostki
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków