Sytuacja miała miejsce w mieście Bulwell w Wielkiej Brytanii. Patrolujący okolicę policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę. Urodzony w 1938 r. mężczyzna po chwili rozmowy powiedział funkcjonariuszom, że jeździ bez prawa jazdy i ubezpieczenia samochodu "od 12. roku życia" i przez te 70 lat jeszcze nigdy nie został zatrzymany przez policję. Policjanci nie mogli w to uwierzyć.

Donosił sam na siebie, a później się wymykał. Policjanci: sam ustalał, co mu wolno

"Pewnego dnia wpadniesz"

Całe zdarzenie z niekrytym niedowierzaniem opisali na Facebooku policjanci z Bulwell: "Nie możemy do końca uwierzyć w to, co się wydarzyło. (...) Na szczęście nigdy nie miał wypadku, nie spowodował nikomu obrażeń i nigdy nie spowodował strat finansowych w wyniku stłuczki, gdy jego samochód nie był ubezpieczony!" czytamy w poście.

Kierowca był tak pijany, że w alkomacie zabrało skali!

Policjanci wyjaśnili też, jak doszło do zatrzymania mężczyzny. Funkcjonariusze zauważyli go dzięki kamerom ANPR, czyli systemowi do odczytu tablic rejestracyjnych. "Ze względu na zwiększoną liczbę kamer ANPR w Nottingham, nawet podczas małych wycieczek, prawdopodobnie trafisz w kadr, więc upewnij się, że twoje dokumenty są w porządku… Ponieważ pewnego dnia wpadniesz..." dodali policjanci.

(DSZ)