• Choć wakacje na półmetku, to już doliczono się 235 wypadków, w których odnotowano ofiary śmiertelne
  • Mapa wypadków drogowych będzie codziennie aktualizowana. Dane przekazuje Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji

Oto jedna z tych map, która zawiera najbardziej ponure statystyki – policyjna mapa wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Komenda Główna Policji wraca z nową edycją zestawienia, które w zeszłym roku „spotkało się z pozytywnym odbiorem społecznym”.

Policyjna mapa wypadków na drogach Foto: Policja / Policja
Policyjna mapa wypadków na drogach

Choć wakacje na półmetku, to już doliczono się 235 wypadków, w których odnotowano ofiary śmiertelne. Tylko w ciągu ostatniej doby dodano 4 kolejne zdarzenia. Każde jest szczegółowo opisane (to nowość w porównaniu z edycją mapy z ubiegłego roku). Dodano bowiem informacje o rodzaju zdarzenia oraz liczbie ofiar śmiertelnych z podziałem na użytkowników dróg. Na mapie uwzględniono także lokalizacje tych zdarzeń, w których poszkodowane osoby zmarły w okresie do 30 dni (jak dotąd to 33 przypadki).

Tegoroczną edycję mapy wypadków można zobaczyć nie tylko na policyjnych stronach internetowych. Mapa będzie również wyświetlana na ekranach firmy Screen Network zlokalizowanych na terenie całego kraju.

Mniej wypadków, ale więcej zatrzymanych praw jazdy

Według danych statystycznych Komendy Głównej Policji, w samym lipcu na polskich drogach doszło do prawie 2,8 tys. wypadków (mniej o 441 niż w 2019), z czego ponad 220 wypadków było śmiertelnych. Zginęło w nich 34 pieszych, 39 motocyklistów, 10 motorowerzystów i 33 rowerzystów. 104 ofiary lipcowych wypadków to kierowcy lub pasażerowie.

Jak przekazał PAP komisarz Robert Opas, w lipcu policjanci zatrzymali też mniej nietrzeźwych kierowców - 10 179 kierujących (mniej o 185 niż w 2019). Zwiększyła się za to liczba zatrzymanych praw jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. "W lipcu zatrzymanych zostało prawie 6 tys. praw jazdy, co daje wzrost o około 10 proc. w stosunku do 2019 roku" - powiedział policjant.