- Pojazdy należące do Służby Ochrony Państwa mogą korzystać z dróg na zasadzie pojazdów uprzywilejowanych na mocy ustawy
- Kierowcy pojazdów SOP jadący w kolumnie mogą nie stosować się do większości przepisów drogowych pod warunkiem m.in. zachowania szczególnej ostrożności
- Tzw. korytarz życia ułatwia przejazd nie tylko pojazdom służb medycznych – karetki należą do jednej z ok. 20 kategorii pojazdów, których kierowcy mają do tego prawo
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Podczas gdy tysiące rodzin wracających z urlopu w górach stoją w korkach, kolumna prezydencka przemyka na sygnale, korzystając z tzw. „korytarza życia”. U wielu kierowców budzi to złość, ale... sam fakt przejazdu kolumny prezydenckiej jako kolumny pojazdów uprzywilejowanych nie powinien dziwić – jest to postępowanie prawidłowe i zgodne z przepisami. Jest inaczej, niż może się wydawać: przejazd kolumny prezydenckiej bez sygnałów, ale połączony z łamaniem przepisów drogowych, byłby godny potępienia. A tak...
Uprzywilejowana kolumna SOP - jakie ma spełniać warunki?
Aby można było mówić o tym, że jakiś pojazd jest uprzywilejowany, musi on:
- mieć włączone sygnały dźwiękowe;
- wysyłać niebieskie sygnały świetlne
- mieć włączone światła drogowe lub mijania.
Brak któregokolwiek z tych elementów oznacza, że pojazd nie jest uprzywilejowany – co było m.in. tematem trwającej lata dyskusji na temat wypadku kolumny wiozącej byłą premier Beatę Szydło.
Co do kolumny pojazdów uprzywilejowanych, to ważne jest, aby pojazdy pierwszy i ostatni z należących do kolumny oprócz niebieskich sygnałów błyskowych wysyłały także sygnały czerwone – dzięki temu inni kierowcy wiedzą, że za pierwszym pojazdem będą jechać następne, inni kierowcy muszą też wiedzieć, który z pojazdów należących do kolumny jest ostatni.
Sam fakt, że pojazd należy do kategorii potencjalnie uprzywilejowanych nie znaczy, że zawsze może "jechać na bombach": musi być do tego ważny powód. Przewożenie "osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe" jest jednak jedną z przesłanek, która daje do tego prawo.
Pojazd uprzywilejowany - do czego ma prawo?
Kierowca pojazdu uprzywilejowanego może „nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów” – czyli, mówiąc wprost, może łamać przepisy drogowe: przekraczać dozwoloną prędkość, przejeżdżać na czerwonym świetle, korzystać z tzw. korytarza życia, itp. Nie jest jednak powiedziane, że w razie kolizji z pojazdem cywilnym winny jest ten drugi kierowca. Zezwolenie na łamanie przepisów jest warunkowe – wymagane jest zachowanie szczególnej ostrożności. Kierowca pojazdu uprzywilejowanego może odpowiadać tak jak każdy inny za popełnienie wykroczenia drogowego albo przestępstwa – jeśli np. spowoduje wypadek.
Korytarz życia - jak to działa i kto może skorzystać?
„Korytarz życia” to nazwa umowna – chodzi o ułatwianie uprzywilejowanym ominięcia korka na drogach dwu- i trzypasmowych w zorganizowany sposób: gdy w jedną stronę prowadzą dwa pasy, kierowcy jadący lewym pasem mają „przytulić się” do lewej krawędzi jezdni; jadący prawym pasem mają obowiązek zjechać jak najbardziej w prawo – a pojazdy uprzywilejowane jadą środkiem. Na drodze trzypasmowej na prawo zjeżdżają kierowcy z prawego i środkowego pasa, ci, którzy jadą lewym – zjeżdżają na lewo.
A gdy na zakorkowanej drodze, na której są tylko pojedyncze pasy do jazdy w każdą stronę kierowcy rozjadą się na boki, pozostawiając przestrzeń dla pojazdów uprzywilejowanych, to nie jest to właściwie typowy „korytarz życia”, a po prostu efekt poprawnego zachowania kierowców.
Co do listy potencjalnych beneficjentów „korytarza życia”, to pokrywa się ona z listą pojazdów, które mogą być uprzywilejowane. Lista jest długa – pojazdy medyczne należą do jednej z bardzo wielu kategorii pojazdów.
Pojazdem uprzywilejowanym może być pojazd:
- jednostki ochrony przeciwpożarowej;
- zespołu ratownictwa medycznego;
- Policji;
- jednostki ratownictwa chemicznego;
- Straży Granicznej;
- Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego;
- Agencji Wywiadu;
- Centralnego Biura Antykorupcyjnego;
- Służby Kontrwywiadu Wojskowego;
- Służby Wywiadu Wojskowego;
- Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej;
- Służby Więziennej;
- Służby Ochrony Państwa;
- straży gminnych (miejskich);
- podmiotów uprawnionych do wykonywania zadań z zakresu ratownictwa górskiego;
- Służby Parku Narodowego;
- podmiotów uprawnionych do wykonywania zadań z zakresu ratownictwa wodnego;
- Krajowej Administracji Skarbowej wykorzystywany przez Służbę Celno-Skarbową;
- Inspekcji Transportu Drogowego;
- innej jednostki na podstawie zezwolenia ministra SWiA
Reasumując...
Prezydent Andrzej Duda ma prawo wracać z nart, korzystając z ochrony i kolumny pojazdów SOP, ta zaś jest kolumną pojazdów uprzywilejowanych. Inna sprawa, że zasadna krytyka dotyczy samego wyjazdu na narty w sytuacji, gdy wprawdzie hotele i stoki są otwarte, ale jednak władze deklarują, iż zależy im na obniżaniu mobilności ludzi z powodów epidemicznych. Po drugie, właśnie m.in. w związku z pandemią koronawirusa i perspektywą jej trzeciej fali od najważniejszych osób w państwie oczekuje się wytężonej pracy, a nie urlopów.