- Były pułkownik policji w Rosji, Aleksiej Safonow, został skazany na 20 lat łagru za korupcję
- Safonow przekształcił swoją komendę w grupę przestępczą sprzedającą specjalne naklejki chroniące przed kontrolami
- Dzięki korupcyjnemu procederowi zarobił co najmniej 1,5 mln zł, a jego majątek szacowany jest na dziesięć razy tyle
- Koniecznie przeczytaj też: Rosja się wali. Jeden sektor już jest zdewastowany. Trzy następne są w kolejce
Rezydencja byłego pułkownika policji w Rosji "zachwycała" przepychem, przypominając pałac w nowobogackim stylu. Pozbawione gustu wnętrza zdobiły stiuki, kasetony, kryształowe żyrandole oraz liczne dzieła sztuki. Jednak największe poruszenie wywołały złote toalety, które stały się symbolem nie tylko bogactwa Safonowa, ale także jego upadku.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoZa co policjant został skazany na 20 lat łagru?
Śledztwo ujawniło, że Safonow, zamiast dbać o przestrzeganie prawa, przekształcił swoją komendę w zorganizowaną grupę przestępczą. Policjanci pod jego komendą sprzedawali specjalne naklejki na szyby, które dawały kierowcom ciężarówek niemal całkowitą ochronę przed kontrolami drogowymi. Za cenę — w przeliczeniu — od 300 do 500 zł "winieta" zapewniała spokój przez miesiąc. Kierowcy, którzy nie kupili tej "usługi", byli narażeni na drobiazgowe kontrole mogące zakończyć się poważnymi konsekwencjami. Dzięki temu procederowi Safonow i jego ludzie zarobili 1,5 mln zł, choć majątek znaleziony w jego posiadaniu wyceniono na dziesięciokrotnie więcej.
Były szef drogówki nie uniknął sprawiedliwości. Skazano go na 20 lat ciężkiego łagru, utratę stopnia oficerskiego oraz grzywnę w wysokości 7,5 mln zł. Mimo to Safonow nie uznaje swojej winy i zapowiada odwołanie od wyroku.
Jak Safonow zareagował na wyrok?
Po ogłoszeniu wyroku Safonow zaprezentował publicznie postawę pełną spokoju.
Wszystko dzieje się zgodnie z wolą Wszechmogącego
— powiedział mediom, wzbudzając kolejne kontrowersje.
Luksusowe życie rosyjskiego pułkownika, które ostatecznie doprowadziło go przed sąd, budzi ogromne poruszenie zarówno w Rosji, jak i za granicą. Choć Safonow trafi za kratki, jego rezydencja, a zwłaszcza złote muszle klozetowe, pozostaną symbolem potężnej korupcji w rosyjskich służbach.