Norbert Smoliński, czyli Smolasty — popularny piosenkarz i producent muzyczny — sprawił sobie samochód marzeń. Podzielił się ze swoimi fanami nagraniem z dnia jego odbioru. To naprawdę imponująca maszyna.
Piosenkarz wchodzi do salonu Ferrari, gdzie szybko okazuje się, że samochodem, który odbiera, jest warte przynajmniej 1 mln 300 tys. zł Ferrari 296 GTB.
- Przeczytaj także: Kultowy skuter Osa powraca. Polacy stworzyli konkurenta dla Vespy
Nowy właściciel już za kierownicą chętnie robi "przegazówkę" silnika, co nie umknęło komentującym. Wyobrażamy sobie jednak, że może być trudno powstrzymać się od dodania gazu w takim samochodzie.
Na zimnym? Powinni cię wyprosić, no ale z drugiej strony to twój samochód.
Ferrari 296 GTB Smolastego to potężna maszyna
Ferrari 296 GTB, które odebrał Smolasty, jest hybrydą plug-in, co oznacza, że napędzają je silnik spalinowy i elektryczny. Pod maską jest tutaj podwójnie doładowany 3-litrowy silnik V6 połączony z silnikiem elektrycznym. Daje to łączną moc 830 KM. Auto od 0 do 100 km/h rozpędza się w 2,9 s, a do 200 km/h — w 7,3 s. Prędkość maksymalna podawana przez producenta to 340 km/h. Jeśli jednak nie będzie chciał budzić sąsiadów rykiem silnika spalinowego, to może pokonać do 25 km wyłącznie na prądzie.