- 36-letni obywatel Białorusi próbował przekroczyć granicę z Polską, prowadząc zestaw ciężarowy
- W trakcie kontroli Straż Graniczna odkryła pochodzenie naczepy ciągniętej przez DAF-a
- Na miejsce został wezwany patrol policjantów z Terespola. To niepierwszy taki przypadek w tym roku
W czwartek 27 lutego br. Straż Graniczna zatrzymała w Kukurykach obywatela Białorusi. 36-letni mężczyzna próbował przekroczyć granicę z Polską za kierownicą zestawu ciężarowego składającego się z ciągnika siodłowego marki DAF i naczepy wyprodukowanej przez firmę Krone. W trakcie kontroli granicznej wyszło na jaw, że drugi z tych pojazdów był poszukiwany przez służby innego kraju.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoStraż Graniczna wezwała policję do Białorusina
Naczepa kurtynowa marki Krone widniała w międzynarodowej bazie jako utracona na terenie Litwy. Po takim odkryciu funkcjonariusze byli zmuszeni zatrzymać 36-latka i zgłosić incydent Komendzie Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. Dyżurny od razu wysłał do obcokrajowca patrol z pobliskiego Terespolu.
Policjanci, którzy przyjechali na polsko-białoruskie przejście graniczne w Kukurykach, przejęli 36-letniego obywatela Białorusi i zabezpieczyli skradziony pojazd. Funkcjonariusze oszacowali wartość odzyskanej naczepy na 75000 zł. Obecnie toczy się postępowanie przygotowawcze w tej sprawie.
Straż Graniczna regularnie odzyskuje skradzione pojazdy
Nadbużański Oddział Straży Granicznej słynie z efektywnej pracy. Naczepa skradziona na Litwie nie była pierwszym odzyskanym w tym roku pojazdem. Od 1 stycznia 2025 r. pogranicznicy odzyskali już pojazdy o łącznej wartości zbliżającej się do 4 mln zł.
Ten przypadek tylko potwierdza, że działania kontrolne na wschodniej ścianie Polski są skuteczne. Skradziona naczepa Krone odzyskana w Kukurykach to kolejna przestroga dla osób planujących przemyt skradzionych pojazdów. Polskie służby są bardzo czujne i dokładne – w każdym razie w kontekście pojazdów przekraczających granicę.