- Samochody kradnie się na zlecenie albo, żeby je rozebrać i sprzedać części
- Złodzieje z różnych krajów współpracują, by kradzieże były jak najbardziej efektywne i oczywiście zakończyły się sukcesem
- Dziuple nie są już garażami. Dziś to kompleksy, gdzie auto wjeżdża w całości, a wyjeżdża rozebrane na paletach
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Kradzieże samochodów to biznes, z którego ludzie zarabiają ogromne pieniądze. Oczywiście jest to przestępstwo, z którego jednak wielu nie chce rezygnować. Dlatego, jeżeli coś się zmienia w kwestii kradzieży aut, to najczęściej są to sposoby i miejsca, gdzie są one wywożone.
- Przeczytaj także: Jak kradną nasze auta? Najczęstsze metody złodziei
Najlepsze "dziuple" w Europie u naszych sąsiadów
Firma Gannet, oferująca systemy zabezpieczania samochodów przed złodziejami, które pozwalają śledzić auto, a nawet zdalnie odłączać zapłon, informuje, że coraz częściej samochody trafiają na Litwę (tak wynika z danych pochodzących z aut, które zostały skradzione z tym systemem). To właśnie tam branża złodziei samochodów prężnie się rozwija. Są oni na tyle profesjonalni, że mogą się pochwalić jednymi z najlepszych "dziupli" w Europie. Niektóre auta trafiają także na wschód, w tym na Białoruś i do Rosji.
Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo
Choć auta są kierowane za granicę, nie oznacza to, że wszystko dzieje się bez wiedzy przestępców z Polski. To właśnie współpraca złodziei pomaga im skuteczniej kraść samochody. Często są to modele premium, m.in. marek BMW, Audi czy Jaguar, a także samochody z wypożyczalni.
— Szczególnie łatwym łupem są samochody należące do wypożyczalni. Przestępcy wypożyczają je, korzystając ze sfałszowanych dokumentów, po czym wyjeżdżają na Litwę, gdzie po pojazdach zazwyczaj ginie ślad, o ile nie są odpowiednio zabezpieczone — wyjaśnia Mirosław Marianowski, security manager w firmie Gannet Guard Systems.
- Przeczytaj także: Masz samochód z systemem bezkluczykowym? Tylko 5 proc. z nich jest odpornych na prosty trik złodziei!
Dziupla jak prawdziwy zakład pracy
Jak przytacza Gannet, jednym z przykładów jest BMW M5, które odnaleziono w okolicach Kowna. Razem z autem odkryto wiele tablic rejestracyjnych pochodzących z przestępstw, dokumenty, części innych aut i zagłuszarki GPS/GSM. Sama "dziupla" była pod stałym nadzorem monitoringu i ogrodzona dwumetrowym płotem. Były też oczywiście tajne schowki i specjalne przejścia w poszczególnych budynkach.
Taka "dziupla" nie jest już tylko garażem, gdzie rozbiera się skradzione pojazdy. Dziś to przestrzeń "przyjazna" pracownikom... — Najlepiej zorganizowaną ujawniliśmy podczas jednej z akcji poszukiwawczych. Oprócz pomieszczeń do demontażu były tam też pokoje socjalne i wypoczynkowe ze stołem do bilardu, a nawet... terrarium. Pojazdy wjeżdżały na teren jednej posesji, a w częściach opuszczały teren innej. Obie były połączone tajnym przejściem w budynku — wspomina ekspert Gannet Guard Systems.
- Przeczytaj także: Czy wiesz, jak się zachować, kiedy ruchem kieruje policjant?
Mogą unieruchomić auto zdalnie
W Kownie udało się też znaleźć BMW X7. Tym razem auto było schowane w pomieszczeniu pod ziemią. Złodzieje odstawili tam samochód z nadzieją, że warstwa grubego betonu zagłuszy sygnał radiowy. Nie udało się, a samochód następnego dnia był już w rękach policji.
Gannet chwali się, że przy granicy z Litwą udało się też odzyskać inne drogie auta.— Podczas jednej z akcji poszukiwawczych ustaliliśmy, że skradzione BMW M3 przemieszcza się na północ od Białegostoku w kierunku Litwy. Poinformowaliśmy o tym wszystkie polskie przejścia graniczne oraz litewską Straż Graniczą. Następnego dnia samochód odnaleziono w bardzo trudnym terenie przy granicy z Litwą, ale jeszcze na polskiej ziemi. Podobnie było z Audi SQ7, które dzięki zastosowaniu funkcji zdalnego odcięcia zapłonu zatrzymaliśmy na stacji paliw w Białymstoku. Z zeznań ujętego przez policję złodzieja wynikało, że SUV miał trafić w okolice Kowna, gdzie znajduje się zagłębie złodziejskich dziupli — podkreśla Mirosław Marianowski, security manager w firmie Gannet Guard Systems.