O skierowanie ruchu tirów drogą Augustów - Raczki - Suwałki zwróciła się do zarządu województwa podlaskiego Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Chodziło o zmniejszenie natężenia ruchu przez Augustów, gdzie mieszkańcy protestują przeciwko tirom rozjeżdżającym miasto i wstrzymaniu budowy obwodnicy Augustowa.

Przez Augustów codziennie przejeżdża kilka tysięcy tirów.

"Pomysł puszczenia tirów przez Raczki jest absurdalny. Ta droga nie jest przygotowana do takiego ruchu" - powiedział przewodniczący Obywatelskiego Komitetu Obrony Budowanej Obwodnicy Augustowa Andrzej Chmielewski.

Zarząd podlaskiego samorządu argumentował swoją decyzję tym, że GDDKiA musiałaby wydać co najmniej sto milionów złotych na wzmocnienie trasy przez Raczki. W innym przypadku droga po miesiącu zostałaby zniszczona.

"Zarząd wziął także pod uwagę względy społeczne i ewentualne protesty mieszkańców miejscowości na drodze Augustów - Raczki" - poinformował rzecznik marszałka województwa podlaskiego Jan Kwasowski.

Jak poinformował Chmielewski, we wtorek w Urzędzie Miejskim w Suwałkach odbędzie się spotkanie prezydenta Suwałk, burmistrza Augustowa i wójta Raczek, którzy będą rozmawiać o połączeniu sił w celu wskazania rządowi, jak wielkim problemem na Suwalszczyźnie jest ruch ciężarowy.

"Będę namawiał wszystkich, by zorganizować jedną wielką pikietę w tych miastach. Ma to pokazać rządowi, że obwodnice Augustowa i Suwałk muszą powstać jak najszybciej" - dodał Chmielewski.

Sprawa budowy obwodnicy Augustowa, której fragment ma przebiegać przez cenną przyrodniczo Dolinę Rospudy, toczy się od kilku lat. Przeciwko takiemu przebiegowi protestowali ekolodzy podnosząc, że zniszczy ona unikalne tereny. Mieszkańcy natomiast domagają się jak najszybszej budowy w obecnym wariancie.

W celu rozwiązania sporu w 2007 roku powołano "okrągły stół" w sprawie budowy obwodnicy Augustowa. W jego skład weszli przedstawiciele rządu, samorządu, drogowcy, naukowcy, ekolodzy i przedstawiciele mieszkańców Augustowa. Zgodnie z ustaleniami "okrągłego stołu" na podstawie raportu, który opracowuje firma DHV, minister środowiska ma wybrać jeden z trzech zaproponowanych wariantów przebiegu obwodnicy.

Warianty, które firma brała pod uwagę, to: lokalizacja przez Dolinę Rospudy z zastosowaniem różnych technik budowy (tunel lub estakada), obwodnica poprowadzona przez miejscowość Raczki, a trzeci - przez Chodorki.

Według nieoficjalnych informacji uzyskanych od samorządowców z Augustowa w końcu listopada 2008 r., ekspertyza formy DHV wskazuje, by budować obwodnicę Augustowa nie przez dolinę Rospudy, ale przez tereny w pobliżu miejscowości Raczki.

Obecnie prace przy budowie obwodnicy są wstrzymane, a GDDKiA wypowiedziała umowę na budowę z firmą Budimex Dromex.