Tragicznie skończyła się podróż trojga nastolatków w miejscowości Skawa. Tuż po północy (noc z niedzieli na poniedziałek 25 czerwca) kierujący samochodem gwałtownie przyspieszył na widok radiowozu i nie zareagował na policyjne sygnały. Zanim jednak funkcjonariusze ruszyli w pościg nastolatkom udało się zjechać w jedną z okolicznych dróg.

Gdy policjanci udali się na poszukiwania trafili na wrak samochodu w korycie rzeki nieopodal lokalnego cmentarza. Według policyjnych ustaleń Peugeot 206 na łuku drogi najpierw zjechał na pobocze a potem uderzył w drzewo. W następstwie uderzenia samochód dachował i wpadł do koryta rzeki. Wszyscy podróżujący ponieśli śmierć na miejscu. Dwóch zakleszczonych mężczyzn wyciągnęli strażacy przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Policjantom udało się natomiast wydostać ranną nastolatkę. Niestety mimo reanimacji dziewczyna zmarła.

Policja ustala przyczyny zdarzenia a także sprawdza jak nastolatkom bez uprawnień udało się zdobyć kluczyki do samochodu.