Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Uciekał spychaczem przed policją. Wcześniej "zgubił" coś dużego

Uciekał spychaczem przed policją. Wcześniej "zgubił" coś dużego

Niecodzienna kradzież, jeszcze bardziej osobliwy pościg. Policjanci z powiatu rybnickiego w województwie śląskim mieli naprawdę niecodzienną interwencję. A po zatrzymaniu ściganego, funkcjonariusze znaleźli coś jeszcze...

Policja - zdjęcie ilustracyjne
Policja - zdjęcie ilustracyjneŹródło: Shutterstock / pablopicasso

To była wyjątkowo nietypowa akcja. Brali w niej udział funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Czerwionce-Leszczynach, miejscowości położonej w powiecie rybnickim w województwie śląskim. Zaczęło się od osobliwego znaleziska.

Przeczytaj także: Policjanci spojrzeli na kierowcę i po chwili zaczął się pościg jak w filmie akcji. Mamy wideo

Śląscy funkcjonariusze najpierw trafili na dwa pługi, które wcześniej skradziono w pobliżu miejscowości Palowice. Nie była to jedyna kradzież w okolicy, ponieważ nieco wcześniej z położonego ok. 20 km na północ Knurowa zginęła koparko-ładowarka, potocznie nazywana spychaczem. Policjanci ustalili przebieg zdarzeń, co doprowadziło ich do Bełku, leżącego między Knurowem a Palowicami. I właśnie tam doszło do sensacyjnego pościgu.

Ucieczka spychaczem przed policją na Śląsku: jak to się zaczęło

Okazało się, że sprawcą obu kradzieży jest 27-letni mężczyzna. Najpierw ukradł w Knurowie koparko-ładowarkę, a następnie — mając już środek transportu — udał się nią na południe, gdzie w Palowicach przywłaszczył sobie dwa pługi. To właśnie je znaleźli śląscy policjanci. Prawdopodobnie 27-latek porzucił oba pługi po drodze do położonego 4 km dalej Bełku. I to w Bełku funkcjonariusze znaleźli sprawcę obu kradzieży. Pewnie nie spodziewali się, jak dalej to wszystko się potoczy.

Przeczytaj także: Kierowcy mylą dwa znaki i narażają się na mandaty

27-latek na widok policjantów próbował uciekać. I to w dość specyficzny sposób, bo koparko-ładowarką — dokładnie tą, którą wcześniej ukradł w Knurowie. Na niewiele się to jednak zdało, mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony na komisariat. Podczas kontroli okazało się, że 27-latek ma na sumieniu nie tylko spychacz i dwa pługi.

Ucieczka spychaczem przed policją na Śląsku: zaskakujące znalezisko

Zatrzymany mężczyzna miał bowiem przy sobie środki odurzające. Nie koniec na tym. W toku czynności sprawdzających wyszło na jaw, że 27-latkowi cofnięto uprawnienia do kierowania pojazdem. To nie mogło się dobrze skończyć.

Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Teraz czeka go rozprawa sądowa. 27-letniemu mężczyźnie grozi kara do pięciu lat więzienia.

Krzysztof Wojciechowicz
Krzysztof Wojciechowicz
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków