Można przecierać oczy ze zdumienia, ale kierowca białego auta naprawdę postanowił przecięć czteropasmową drogę w godzinach szczytu, sądząc po natężeniu ruchu. Po długim oczekiwaniu zdecydował się ruszyć w poprzek trasy. Jeden pas zablokował, wjeżdżając na drugi o mały włos nie doprowadził do kolizji, a dalej... to już jakoś poszło. To nagranie z monitoringu trzeba zobaczyć na własne oczy.
Ukraiński kierowca wykonał zdumiewający manewr na drodze
O dziwo, nie doszło do wypadku, ale po kolei. Z pozoru normalna sytuacja. Ruchliwa, kilkupasmowa droga z węzłem, ale spójrz na samochód w żółtym kółku, który wjeżdża na trasę. Zapewne nawet nie przyszłoby ci do głowy, że da się pojechać w tym kierunku!