- Inspekcja Transportu Drogowego przeprowadziła kontrolę pojazdów dostawczych
- Kierowcy przeciążonych pojazdów otrzymali mandaty karne, a ich pojazdy zakaz kontynuowania jazdy
- Jeden z kierowców przemieszczał się pojazdem ważącym aż 5,4 tony, znacznie przekraczając dopuszczalne normy
Plagą wśród kierowców samochodów dostawczych jest to, że jeżdżą przeładowanymi pojazdami. To dlatego, że są one często konstrukcyjnie przystosowane do większych obciążeń, ale prawo nie pozwala kierowcy z prawem jazdy kat. B na poruszanie się samochodem, który ma DMC przekraczające 3,5 t. Możliwości przewozowe aut wykorzystują przewoźnicy i kierowcy, ale jest to niezgodne z prawem. Inspektorzy ITD to wiedzą, dlatego często sprawdzają tego typu pojazdy.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoKontrola ITD wykazała ogromne uchybienia
Taka kontrola miała miejsce na drodze krajowej nr 40 oraz obwodnicy Kędzierzyna-Koźla i drodze wojewódzkiej nr 401. Inspektorzy przeprowadzili tam szczegółową weryfikację 16 pojazdów dostawczych. W wyniku przeprowadzonych działań, aż w dziewięciu przypadkach stwierdzono przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej.
- Przeczytaj także: Oszuści stosują metodę na wypadek, która jest szalenie skuteczna. Jedna rodzina straciła prawie 500 tys. zł
Rekordzista przekroczył masę o kilka ton
Kierowcy przeciążonych pojazdów zostali ukarani mandatami karnymi, a ich pojazdy otrzymały zakaz kontynuowania jazdy do momentu usunięcia nadmiaru ładunku. Rekordowe przeciążenie stwierdzono u jednego z kierowców, który przemieszczał się pojazdem ważącym aż 5,4 tony, znacznie przekraczając dopuszczalne normy.
Inspekcja Transportu Drogowego regularnie monitoruje stan techniczny oraz legalność przewożonych ładunków w pojazdach dostawczych, dbając o bezpieczeństwo i porządek na polskich drogach.