- Średnia cena używanych samochodów w Polsce wzrosła już do 35 tys. zł pomimo coraz większej dostępności aut z drugiej ręki
- Preferencje Polaków dotyczące ulubionych modeli samochodów w ciągu ostatniej dekady pozostały praktycznie niezmienione
- Udział diesli w ofercie aut używanych maleje na rzecz modeli z instalacją LPG oraz hybryd
W 2024 r. w Polsce zaoferowano 1 mln 921 tys. używanych samochodów — tak wynika z analizy przygotowanej przez operatora sieci AAA Auto. Okazuje się, że oferta pojazdów z drugiej ręki wzrosła po raz pierwszy od pięciu lat po pandemii covid i w porównaniu z 2023 r. była wyższa o 5 proc. r/r. Co ciekawe, tuż przed wybuchem pandemii na rynku dostępnych było nawet 2 mln 364 tys. używanych samochodów.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoW komisach pojawiają się coraz młodsze, ale tym samym coraz droższe auta
Lepsza dostępność używanych aut nie przełożyła się na utrzymanie niższych cen, a było wręcz przeciwnie. W u.br. średnia cen samochodów osiągnęła poziom 35 tys. zł i jak wyjaśnia AAA Auto, przyczyną była przede wszystkim większa liczba prawie nowych pojazdów w ofercie. Jeszcze w 2022 r. na krajowym rynku dominowały egzemplarze w wieku nawet 13,6 lat, tymczasem w ub.r. mówimy już o modelach mających nieco ponad dziewięć lat.
Karolina Topolova z AAA Auto doprecyzowała, że zmniejszył się również przebieg proponowanych aut. W 2024 r. samochody dostępne na rynku wtórnym przejechały średnio 153 tys. km. Oznacza to zmianę na poziomie niemal 28 tys. km r/r.
Niewiele zmian na liście najchętniej wybieranych modeli
Chociaż w komisach pojawiają się coraz młodsze auta, to na przestrzeni ostatniej dekady Polacy nie zmienili zanadto preferencji dotyczących ulubionych modeli. Okazuje się, że aż sześć na 10 modeli w rankingu Top 10 pozostaje takich samych. Ciekawe jest to, że rosnąca popularność SUV-ów nie ma przełożenia na rynek wtórny.
Najczęściej oferowane samochody w Polsce w 2024 r.:
- Opel Astra,
- BMW 3,
- Audi A4,
- Volkswagen Golf,
- Volkswagen Passat,
- BMW 5,
- Skoda Octavia,
- Ford Focus,
- Audi A6,
- Opel Insignia.
Lista Top 10 wyraźnie pokazuje coraz większe zainteresowanie Polaków droższymi modelami. Jeszcze przed dekadą w pierwszej dziesiątce najczęściej oferowanych aut używanych można było znaleźć tańsze samochody, np. Renault Megane i Opla Corsę, teraz ich miejsce zajęły m.in. BMW 5 oraz Skoda Octavia.
Diesle w odwrocie, w natarciu auta z LPG i hybrydy
Zmianę preferencji rodaków widać również na przykładzie źródła napędu. Jeszcze kilka lat temu niekwestionowanym wyborem były diesle, ale w ostatnim czasie silniki te powoli tracą na znaczeniu. W 2024 r. stanowiły one 47,3 proc. ofert, rok wcześniej ten odsetek wynosił 49,8 proc. Nie zmieniło się natomiast zainteresowanie modelami benzynowymi, które utrzymało się na poziomie 43,7 proc.
Preferencje klientów wyraźnie pokazują, że diesle wypierane są przez modele z instalacją LPG oraz hybrydy. W przypadku aut z zasilaniem gazowym wzrost zainteresowania sięgnął 5,8 proc., z kolei udział hybryd wzrósł do 2,5 proc. Zaczynają pojawiać się także samochody elektryczne.
Przeczytaj także: Policja wystawia mniej mandatów. Efekt mrożący przestaje działać, bo wartość grzywien już nie maleje