- Policja w 2024 r. wystawiła mniej mandatów niż w poprzednich latach, spadła także wartość grzywien
- Ogromny skok wartości mandatów zanotowano w 2022 r., po zwiększeniu stawek za wykroczenia popełniane przez kierowców
- W 2025 r. za przekroczenie prędkości popełnione w warunkach tzw. recydywy można dostać mandat w wysokości nawet 5 tys. zł
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Izba Administracji Skarbowej (IAS) w Opolu to urząd, w którym rozliczane są wszystkie mandaty wystawiane przez uprawnione do tego służby. To oznacza, że "skarbówka" z Opola wie o wszystkich karach nałożonych na Polaków, a zatem nie tylko mandatach wystawianych przez policję, np. za łamanie przepisów drogowych, lecz również m.in. przez Straż Ochrony Kolei.
Poznaj kontekst z AI
Z roku na rok spada liczba wystawianych mandatów
Z danych udostępnionych przez IAS w Opolu, do których dotarł serwis money.pl, wynika, że w ub.r. policja wystawiła ok. 3 mln 789 tys. mandatów. W 2023 r. liczba ta była nieco wyższa (3 mln 827 tys. kar), ale wrażenie robi spadek liczby grzywien w porównaniu z 2021 r., kiedy to policja nałożyła ok. 4 mln 818 tys. mandatów. To oznacza, że zaledwie na przestrzeni czterech lat liczba kar zmalała o ok. 19,6 proc.
Oczywiście w ślad za mniejszą liczbą mandatów idzie mniejsza ich wartość, chociaż na przestrzeni czterech lat największe zamieszanie spowodowało zaostrzenie taryfikatora dla kierowców. Potwierdzają to suche dane. W 2021 r. policja nałożyła mandaty o wartości niecałych 692 mln zł, a w 2022 r., po zwiększeniu stawek za wykroczenia, liczba ta wzrosła do ok. 1 mld 359 mln zł.
Tylko w 2024 r. wartość mandatów sięgnęła ok. 1 mld 286 mln zł
Najwyraźniej wielu Polaków wzięło sobie do serca fakt, że kary są znacznie wyższe, bo w ślad za mniejszą liczbą mandatów poszły także mniejsze zyski dla państwa. W 2023 r. wartość grzywien w porównaniu z 2022 r. spadła o ok. 72 mln zł do 1 mld 287 mln zł. Niestety, wygląda na to, że rodacy już oswoili się z obowiązującymi stawkami, bo w ub.r. wartość mandatów sięgnęła ok. 1 mld 286 mln zł, a to oznacza, że w porównaniu z 2023 r. zmniejszyła się jedynie o ok. milion zł.
Tak wyglądają mandaty za przekraczanie prędkości za przekroczenie prędkości w 2025 r.:
- Przekroczenie dopuszczalnej prędkości do 10 km/h – mandat 50 zł i 1 punkt karny,
- o 11–15 km na godz. – mandat 100 zł i 2 punkty karne,
- o 16–20 km na godz. – mandat 200 zł i 3 punkty karne,
- o 21–25 km na godz. – mandat 300 zł i 5 punktów karnych,
- o 26–30 km na godz. – mandat 400 zł i 7 punktów karnych,
- o 31–40 km na godz. – mandat 800 zł i 9 punktów karnych,
- o 41–50 km na godz. – mandat 1000 zł i 11 punktów karnych,
- o 51–60 km na godz. – mandat 1500 zł i 13 punktów karnych,
- o 61–70 km na godz.– mandat 2000 zł i 14 punktów karnych,
- o 71 km na godz. i więcej – mandat 2500 zł i 15 punktów karnych.
Warto pamiętać, że w Polsce obowiązuje system podwójnych kar. Tzw. recydywa zarezerwowana jest dla najpoważniejszych wykroczeń, w tym przekraczanie prędkości. Za to ostatnie wykroczenie można więc dostać mandat w wysokości nawet pięciu tys. zł.
- Przeczytaj także: Panek obciąża klientów za rysy, których nie zrobili. Sprawę bada UOKiK