Tragiczne w skutkach okazały się także wtorkowe powroty. Największa tragedia wydarzyła się ok. godz. 7.30 na 163 km S3 na wysokości miejscowości Rosin, między Sulechowem a Świebodzinem. Kierowca busa z nieustalonej przyczyny najechał na naczepę stojącego na pasie awaryjnym tira. Śmierć poniosło 6 osób, które powracały do pracy ze Śląska do Niemiec.

Stan bezpieczeństwa na polskich drogach poprawia się. Porównując okresy od 1 stycznia do 28 marca 2015 i 2016 roku odnotowano spadek liczby wypadków o 9,5 %, osób rannych o 8,1 %. Co należy podkreślić osób, które poniosły śmierć na polskich drogach jest zdecydowanie mniej. W 2015 roku zginęło 616 osób, natomiast w tym samym czasie 2016 roku zginęły 504 osoby – to spadek aż o 18,2 %. Biorąc pod uwagę ciągle rosnącą liczbę pojazdów jest to wynik bardzo dobry, jednak celem i ambicją Policji jest by w Polsce w ogóle nie było ofiar śmiertelnych.

Ruch na drogach gęstnieje. Rośnie liczba zarejestrowanych pojazdów, coraz więcej osób ma uprawnienia do kierowania. To wymaga wzmożonej pracy Policji. Każdego dnia policyjne patrole dbają, by na drogach było bezpieczniej. Są to działania prewencyjne, interwencje kiedy trzeba pokierować ruchem by rozładować zator, ściganie piratów drogowych, to także liczne akcje prewencyjne nie tylko na ulicy, ale już w szkołach, na festynach czy za pośrednictwem mediów.

Źródło: KGP