Do zdarzenia doszło nocą 17 października 2021 r. w samym centrum Warszawy, przy ul. Emilii Plater. Na nagraniu widać, jak mężczyzna najpierw ogląda samochód, a potem przekazuje swój telefon towarzyszowi, aby ten porobił mu zdjęcia. Początkowo pozuje, stojąc tylko obok auta, jednak potem opiera się już o maskę. Na tym się nie kończy. W pewnym momencie mężczyzna wchodzi na dach luksusowego Lamborghini. Tam, dumnie stojąc z rozłożonymi rękoma, pozuje do kolejnych zdjęć. W wyniku tej nieodpowiedzialnej zabawy z cudzym samochodem uszkodzony został dach auta.
Czytaj także: Co z autami robią klienci wypożyczalni luksusowych samochodów?
Wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o poszukiwanym mężczyźnie, proszone są o kontakt osobisty z Komendą Powiatowa Policji w Pruszkowie bądź pod całodobowym numerem telefonu 47 72 46 213. Informacje można przekazać także w formie elektronicznej, pisząc na adres: oficer.prasowy.pruszkow@ksp.policja.gov.pl.
Czytaj także: Ben Affleck posadził 10-letniego syna za kierownicą Lamborghini. Po chwili żałował
Właściciel Lamborghini poszukuje wandala, który zniszczył mu samochód. Ogromna nagroda
Właścicielem uszkodzonego luksusowego Lamborghini jest Mariusz Olejnik, znany bardziej jako "JOSE Kolekcjoner". Jest polskim milionerem, w garażu ma takie samochody, jak m.in. Rolls-Royce'a Phantoma, BMW M4 czy Lamborghini Aventador SVJ.
"JOSE" poinformował o incydencie na swoim Facebooku, publikując nagranie i prosząc o pomoc w odnalezieniu wandala. Za to oferuje nagrodę w wysokości 50 tys. zł.
Uważam, że żaden człowiek nie ma prawa deptać naszych marzeń, a to auto właśnie jest wynikiem 20 lat pracy i moim marzeniem z czasu, kiedy byłem małym chłopcem, jest więc dla mnie szczególnie ważne
– napisał na Facebooku Mariusz Olejnik.
Czytaj także: Wszedł na dach Lamborghini za blisko 3,5 mln zł. Właściciel szuka wandala
(AG)