Auto Świat Wiadomości Aktualności Zagraniczni kierowcy zapłacą więcej za paliwo na Węgrzech niż mieszkańcy tego kraju

Zagraniczni kierowcy zapłacą więcej za paliwo na Węgrzech niż mieszkańcy tego kraju

Szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyás poinformował w rządowym komunikacie, że od piątku 27 maja jedynie samochody zarejestrowane na Węgrzech będą mogły tankować tańsze paliwo. Inni kierowcy będą musieli płacić więcej.

Stacja paliw węgierskiego koncernu MOL
Andrisk / Shutterstock
Stacja paliw węgierskiego koncernu MOL

Węgierski rząd zakomunikował, że na Węgrzech możliwe jest najtańsze tankowanie w całej Unii Europejskiej. Jest to możliwe dzięki zamrożeniu ceny paliw. W kraju tym maksymalna możliwa cena za benzynę 95 oraz olej napędowy wynosi 480 forintów za litr (ok. 5,80 zł).

Tę wyjątkowo korzystną cenę wykorzystywali również kierowcy z innych krajów, którzy chcąc zaoszczędzić, przyjeżdżali na węgierskie stacje paliw i tankowali taniej, stosując tzw. turystykę paliwową.

Jak się okazuje, od piątku 27 maja przyjezdni nie będą już mieli takiej możliwości. Szef Kancelarii Premiera Węgier Gergely Gulyás poinformował, że od piątku 27 maja jedynie samochody z tablicami rejestracyjnymi z Węgier będą mogły być tankowane za cenę ustaloną przez tamtejszy rząd. Oczywiście inni kierowcy będą mogli tankować paliwo, jednak po cenie rynkowej.

Za wysokie ceny oskarżają UE

Taka decyzja podyktowana stale rosnącymi kosztami, które według rządu Wiktora Orbana są spowodowane przez trwającą wojnę w Ukrainie. Za stałe podwyżki cen Węgry obarczają również politykę Unii Europejskiej.

Taka decyzja może spowodować wszczęcie postępowania przez Komisję Europejską w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków