więcej niż w lutym br. - informuje firma Samar. Dziennie z salonów wyjeżdżały średnio 802 samochody, w lutym - 754, w styczniu - 713. W zestawieniu marca 2006 roku z marcem sprzed roku wynik sprzedaży nadal jest niekorzystny (-9,5 proc.). Jednak w styczniu br. rynek tracił aż 16,5 proc. Więc przy zachowanej tendencji wzrostowej można mieć nadzieję, że za miesiąc lub dwa straty zostaną odrobione. W pierwszym kwartale 2006 roku z salonów wyjechało 58 261 samochodów, o 11,7 proc. mniej niż w porównywalnym okresie przed rokiem.Na lepsze wyniki sprzedaży nowych samochodów być może wpłynąła mniejsza liczba aut sprowadzonych do Polski z zagranicy - w styczniu i lutym trafiło do Polski łącznie 78 tys. pojazdów z zachodniego rynku wtórnego, o 42 tys. mniej niż w roku 2005. Niemniej w marcu zarejestrowano blisko 48,4 tys. samochodów używanych sprowadzonych wyłącznie z krajów Unii Europejskiej, czyli prawie o 26 proc. więcej niż w lutym.Liderem sprzedaży pozostała Toyota. Sprzedaż japońskiej marki w marcu była większa o 43,7 proc. niż w lutym. Nie zmieniła się kolejność na dalszych miejscach. Oplowi, jako jedynej firmie ze ścisłej czołóki, udało się odrobić straty z zeszłego roku. Po trzech miesiącach Opel zanotował wzrost sprzedaży o 7,7 proc. Najmniej powodów do zadowolenia mogą mieć firmy Ford, Renault i Peugeot, które w tym roku mają największe spadki sprzedaży. Pierwszą dziesiątkę zamyka Honda.Czas to pieniądz - Wojciech Drzewiecki, szef firmy SAMAR- Być może w tym roku sprzedaż nowych samochodów będzie wyższa od ubiegłorocznej.Polacy coraz chętniej wymieniają stare auta na nowe. Jeśli decyzję o ich wymianie będzie się odkładać, może się okazać za parę lat, że opłaca się je już tylko zezłomować. W zależności od modelu ceny samochodów spadły w tym roku o 1-14 proc.