Funkcjonariusze straży granicznej (SG) w sobotę (27 maja) na polsko-ukraińskim przejściu w Korczowej skontrolowali busa. Jego 48-letni kierowca, który zgłosił się do odprawy, w ładowni pojazdu wiózł kilkadziesiąt części samochodowych. Aby mieć pewność, że części mają legalne pochodzenie, mundurowi poddali je szczegółowej kontroli.
Pogranicznicy szybko ustalili, że części pochodzą z dwóch egzemplarzy Audi Q7 wyprodukowanych w 2017 i 2019 r. Jak się okazało, oba auta zostały skradzione w Niemczech, przy czym jedno z nich zaledwie dwa dni wcześniej. Drugie Q7 skradziono w kwietniu br. Jak przekazała podkarpacka straż graniczna, szacunkowa wartość 53 odzyskanych elementów wynosi 150 tys. zł.
SG przypomina, że tydzień wcześniej na przejściu granicznym w Medyce służby zatrzymały dwa transporty z łącznie ok. 150 podzespołami Mercedesów i BMW, które skradziono w Niemczech i w Wielkiej Brytanii. Szacunkowa wartość części samochodowych, które pogranicznicy z Podkarpacia odzyskali od początku br., przekroczyła już 3,7 mln zł.
- Przeczytaj także: Pracownik służby drogowej szybko zareagował na widok rowerzysty