W poniedziałek (8 maja) funkcjonariusze Straży Granicznej, na drodze prowadzącej do granicy polsko-niemieckiej, wytypowali do kontroli zarejestrowany w Polsce samochód osobowy. Ale kierowca, gdy zauważył wezwanie do zatrzymania się, przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku Niemiec. Pogranicznicy rozpoczęli pościg i wkrótce wyjaśnili, dlaczego kierujący zdecydował się na ten akt desperacji.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Już po zatrzymaniu Opla Zafiry okazało się, że kierowca przewoził autem 15 cudzoziemców — obywateli Turcji, Syrii i Iraku — którzy wbrew prawu chcieli przedostać się do Niemiec. Żaden z kontrolowanych pasażerów nie miał dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu na terytorium Polski. W związku z tym zostali zatrzymani za próbę przekroczenia granicy z Polski do Niemiec wbrew prawu.

Wszyscy dorośli, których zatrzymali pogranicznicy, przyznali się do złamania prawa i dobrowolnie poddali się karze. Ta w ich przypadku oznacza 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na roczny i trzyletni okres próby. Dodatkowo 10 obywateli Turcji i dwóch Syryjczyków musi stawiać się w placówce SG. Na wyjaśnienie sytuacji czeka jeszcze dwóch Turków i jeden obywatel Iraku, ale w ich przypadku konieczny był udział tłumacza.