Auto Świat Wiadomości Aktualności Zakaz palenia w samochodach. Niemieccy urzędnicy mają nowy pomysł. Będą surowe kary

Zakaz palenia w samochodach. Niemieccy urzędnicy mają nowy pomysł. Będą surowe kary

Kilka niemieckich landów chce całkowicie zakazać palenia, m.in. w samochodach w obecności dzieci i ciężarnych kobiet. Kary mają być wyjątkowo surowe – od 500 do nawet 3000 euro.

Palenie w samochodzie
iStock / Auto Świat
Palenie w samochodzie

O zakazie palenia w samochodach rozmawiają od dłuższego czasu nie tylko Niemcy, ale także Polacy. Wnioski o wprowadzenie zakazu palenia w aucie w obecności niepełnoletnich pojawiły się już w interpelacjach, m.in. w 2020 r., jednak nasze Ministerstwo Zdrowia na razie nie ma takich prac legislacyjnych w planach. Co prawda w przepisach jest mowa o zakazie palenia i spożywania pokarmów przez kierowcę podczas przewożenia pasażerów, ale wspomina się tam tak naprawdę tylko o kierowcach taksówek i autobusów. Tu jednak chodzi o kwestie rozproszenia uwagi, a nie troski o zdrowie pasażerów.

Bardziej konkretni są Niemcy. Pięć niemieckich landów (Nadrenia Północna-Westfalia, Brema, Hamburg, Dolna Saksonia, Szlezwik-Holsztyn) rozpoczęło już prace nad nowelizacją ustawy o zakazie palenia. Zmiany mają dotyczyć m.in. samochodów. Według zwolenników zakazu nigdzie stężenie biernego dymu nie jest tak wysokie, jak w samochodzie. Zakaz miałby dotyczyć sytuacji, kiedy w aucie znajdują się dzieci do 18 r. życia lub ciężarna kobieta.

Ustawodawcy proponują także wysokie kary: od 500 do 3 tys. euro. Tu warto zaznaczyć, że Niemcy nie będą pierwszym krajem, który wprowadzi taki zakaz. Podobne przepisy obowiązują już w: Austrii, we Włoszech, we Francji, w Anglii i Walii, w Irlandii i Grecji.

pik
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków