Policja już wie, że sprawcami zuchwałej kradzieży dużej sumy pieniędzy są obywatele Gruzji. Złodzieje obserwowali swoją ofiarę w centrum handlowym. Gdy upewnili się, że kierowca Audi A8 wymienił w kantorze dużą sumę pieniędzy, pod koło jego samochodu zaparkowanego w centrum handlowym podłożyli ostry przedmiot.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Podłożony pod koło Audi kolec uszkodził oponę auta, jednak nie na tyle poważnie, aby od razu unieruchomić auto. Kierowca Audi wyjechał bez problemu z centrum handlowego, jednak przez cały czas był śledzony.

Do ataku doszło, gdy z koła zeszło powietrze, a kierowca zatrzymał się, by sprawdzić, co się stało. Wówczas złodzieje podbiegli do samochodu, wybili przednią szybę, wyciągnęli z wnętrza plecak z pieniędzmi i uciekli. Łupem przestępców padła równowartość ponad 100 tys. zł i przedmioty znajdujące się w plecaku.

Policja chwali się zatrzymaniem dwóch z czterech sprawców napadu oraz ustaleniem tożsamości dwóch pozostałych. Z notki policyjnej wynika, że jeden z dwóch "ustalonych" sprawców kradzieży siedzi w więzieniu za inne przestępstwo, co sugeruje, że wziął udział w kradzieży metodą "na kolec", będąc na przepustce z więzienia. Policja twierdzi, że zatrzymanie czwartego złodzieja to już tylko kwestia czasu.