- Nowy kierowca Mercedesa urodził się 25 sierpnia 2006 r. i w tym sezonie zadebiutował w F1 jako 18-latek. I w pierwszych trzech wyścigach zdobył punkty
- Młody Włoch ma już prawo jazdy, ale okazuje się, że jest jeszcze za młody, żeby prowadzić wszystkie samochody
- Od pracodawcy dostał prezent, którym nie pojeździ w swojej ojczyźnie. Na pewno żałuje, bo to niezwykły samochód
Brzmi absurdalnie, ale w Formule 1, nazywanej królową sportów motorowych, coraz częściej jeżdżą bardzo młodzi kierowcy. W tym sezonie mamy aż kilku debiutantów, a jednym z nich jest reprezentujący barwy Mercedesa Kimi Antonelli. Młody Włoch musiał wejść w nie lada buty, ponieważ w zespole zastąpił samego Lewisa Hamiltona, który postanowił na zakończenie kariery spróbować swoich sił w Ferrrari. Antonelli jest tak młody, że Mercedes ma problem z daniem mu odpowiedniego prezentu.
Przeczytaj także: Hamilton kłóci się z Ferrari, bo jest wolniejszy od kolegi. Oj, ktoś tu w F1 nakłamał. "To kpina!"
Kimi Antonelli zaliczył bardzo obiecujący debiut. Zasłużył na prezent w postaci Mercedesa-AMG GT 63 S
Po odejściu Lewisa Hamiltona do Ferrari, Mercedes F1 postawił na młodego Antonelliego, który na razie nie zawiódł pokładanych w nim nadziei i zaliczył dobry debiut. Zdobywając punkty w każdym z trzech dotychczasowych startów, Kimi udowodnił, że ma talent i determinację, aby walczyć na najwyższym poziomie motorsportu. W przeciwieństwie do Red Bull Racing, który pożegnał się ze swoim debiutantem po słabszych wynikach, Mercedes podkreślił swoje zaufanie do młodego Włocha, obdarowując go potężnym AMG GT 63 S Coupe.
Mówimy o sportowym coupe z czterocylindrowym silnikiem V8 i mocy przekraczającej 600 KM. Osiągi? Przyspieszenie od 0 do 100 km na godz. w lekko ponad trzy sekundy i prędkość maksymalna przekraczająca 300 km na godz. To wyjątkowy egzemplarz, ponieważ został spersonalizowany w programie MANUFAKTUR. Możecie go obejrzeć na tym filmie:
Kimi Antonelli nie pojeździ swoim Mercedesem-AMG GT w ojczyźnie. Prawo jazdy mu na to nie pozwala
Niestety, Antonelli, który niedawno zdobył prawo jazdy, napotkał na przeszkodę w postaci nowych przepisów włoskiego prawa drogowego. Zgodnie z nimi, przez trzy lata od zdobycia prawa jazdy, nie można prowadzić spalinowego pojazdu o mocy przekraczającej 100 KM na tonę. AMG GT 63 S, z mocą 577 KM na tonę, znacznie przekracza ten limit. A Kimi Antonelli to świeżo upieczony kierowca. Urodził się 25 sierpnia 2006 r., a więc osiemnastkę obchodził niecały rok temu. Żeby pojeździć swoim Mercedesem po drogach Italii, będzie musiał poczekać jeszcze około trzech lat. Na razie zostają mu pozostałe kraje Europy, w których nie ma aż tak restrykcyjnych przepisów dla młodych kierowców.
Kimi nie ma prawie żadnego doświadczenia jako kierowca drogowy, ale jako wyścigowy - już całkiem spore. W zawodach kartingowych zaczął startować w 2014 r., a w Formule 4 zadebiutował w 2021 r. Potem piął się po kolejnych seriach, a zeszły sezon spędził w bolidzie F2.
W 2025 r. zaczął pisać swoją kartę w historii Formuły 1. Zaczął zaskakująco gładko, bo początki w F1 rzadko bywają usłane różami. Kierowcy uczą się, popełniając błędy i odpadając z wyścigów. Po tak dobrych trzech pierwszych wyścigach zapewnił sobie spory kredyt zaufania. Wydaje się, że nawet kiedy zaczną przytrafiać mu się wpadki, to Toto Wolff, szef zespołu, powstrzyma się od tak drastycznych ruchów jak w Red Bullu w przypadku Liama Lawsona.