Nad przebiegiem zawodów czuwali sędziowie ze stowarzyszenia Pasca. Właściciele aut przedstawiali założenia, którymi kierowali się podczas realizacji projektów, oraz zdradzali szczegóły techniczne zabudowy. Można było nie tylko oglądać ich dokonania, ale także wsłuchać się w brzmienie sprzętu i uzyskać ciekawe informacje.Największą grupę stanowili amatorzy - osoby niezwiązane z branżą car audio. W klasie Suond Off oceniano czystość dźwięku, zwracając uwagę na szczegóły, w Sound Only - na czystość dźwięku (nie kładąc nacisku na sposób montażu), w Limited sprzęt grający nie mógł przekraczać wartości 10 tys. zł, w 0-600 - poziom nagłośnienia był mniejszy niż 600 W. W Unlimited nie było ograniczeń. Profesjonaliści to ludzie "z branży". Startowali w tych samych kategoriach (poza Limited). Sędziowie i dilerzy sprzętu sklasyfikowani byli jako Experci (Unlimited).Rookie Cup zarezerwowane jest dla osób z najmniej profesjonalnym sprzętem. Nowa kategoria, która pojawiła się w tym roku, to Multimedia. Tu oceniany jest sprzęt audio i TV. W dBdrag Racing oceniano ciśnienie akustyczne (jak najwięcej dB).
Fanatycy car audio
Gdy rozgrywano drugą edycję Finału Mistrzostw Polski Car Audio "Inspiracje", obok Hali Mistrzów we Włocławku było naprawdę głośno. W imprezie wzięli udział zawodnicy, którzy w trakcie roku zajęli pierwsze lub drugie miejsce w ogólnopolskich eliminacjach.
