Zanim jeszcze Apple wspomniał o CarPlay, Pioneer opracował technologię, dzięki której na ekranie radia można korzystać z aplikacji zainstalowanych w iPhone. Tak powstało legendarne już radio samochodowe AppRadio: sprzęt, który jako pierwszy na świecie łączył dwie technologie: łączności z telefonami Apple oraz MirrorLink ze sprzętem z Android, MeeGo i Symbian. AppRadio tak spodobało się francuskiemu PSA i japońskiej Toyocie, że te chętnie zaadaptowały je do swoich samochodów.
W Citroenie C1, Peugeocie 108 i Toyocie Aygo można podłączyć smartfony różnych marek, by z ich aplikacji korzystać na ekranie w konsoli. Nie tylko iPhone ale także tradycyjne Nokie z nieco już zapomnianym systemem Symbian oraz telefony z Android: HTC One, Samsung Galaxy Note 2, Galaxy S3 a także kilka modeli Sony Xperia. Wszystkie telefony podłącza się tak samo: przewodem do gniazda USB w konsoli. Dzięki temu w trakcie połączenia można doładować baterię.
Po co łączyć telefon z radiem? Nie tylko po to, by skorzystać z odtwarzania muzyki przechowywanej w pamięci sprzętu mobilnego. Także po to, by używać wybranych aplikacji smartfonu i sterować nimi poprzez ekran dotykowy w konsoli samochodu: nawigacji, prognozy pogody, kalendarza, internetowych serwisów muzycznych czy podglądu wiadomości sms i poczty elektronicznej. Dostęp do aplikacji jest uzależniony od telefonu. W przypadku Samsungów z Android można korzystać z nawigacji Google. W przypadku Nokii z programu Nokia Maps. A w iPhone z takich aplikacji jak iGO primo, Navgate, Waze a nawet z ostrzegacza Coyote.
Za sprzęt z funkcjonalnością zaawansowanej współpracy z telefonami trzeba jak dotąd dopłacać. W Citroenie jak i w Toyocie zestawy dostępne są w formie pakietów. A to oznacza wydatek ok. 1300 – 1500 zł. To nie dużo, jak na sprzęt o tak praktycznych właściwościach.
Galeria zdjęć
Duży 7 calowy ekran oraz spore ikony, by jak najbardziej ułatwić obsługę. Oto pomysł PSA i Toyoty na zastosowanie AppRadio Pioneera w swoich samochodach. Oczywiście menu zmieniono w porównaniu do pierwowzoru. Nowy Pioneer ma być łatwy w obsłudze także w trakcie jazdy.
Po podłączeniu Samsunga Galaxy S3 oraz Note 2, automatycznie uruchamia się tryb aplikacji samochodowej. Wówczas do wyboru jest m.in. nawigacja Google, kalendarz oraz odtwarzacz muzyki. Niestety MirrorLink na razie nie jest obsługiwany w nowszych modelach z serii Galaxy S.
W Citroenie C1, Peugeocie 108 i Toyocie Aygo można podłączyć smartfony różnych marek, by z ich aplikacji korzystać na ekranie w konsoli. Nie tylko iPhone ale także tradycyjne Nokie z nieco już zapomnianym systemem Symbian oraz telefony z Android: HTC One, Samsung Galaxy Note 2, Galaxy S3 a także kilka modeli Sony Xperia.
Domyślną aplikacją nawigacyjną jest w przypadku Samsungów Google. A to oznacza, że do by na co dzień korzystać z nawigacji, trzeba mieć stałe połączenie z internetem. Bez dostępu do sieci truydno będzie wykorzystać pełne możliwości sprzętu.