- Zachęcamy do oddawania głosów w ankiecie, która znajduje się pod artykułem
Aston Martin Valhalla jest pierwszyj seryjnie produkowanym Astonem z centralnie umieszczonym silnikiem. To także pierwsza hybryda plug-in marki. Kolejnym "pierwszym" jest pierwszy silnik wykorzystujący 4-litrowe V8 z płaskim wałem korbowym (wykorbienia wałku korbowego przesunięte są między sobą o 180 st.) sprzężony z pierwszą w Astonie 8-biegową przekładnią DCT, w której zmieszczono także silnik elektryczny oraz elektroniczny tylny mechanizm różnicowy (E-diff).
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Policjanci z Radomia zatrzymali kierowcę Subaru. Spojrzeli na tablicę rejestracyjną i oniemieli
Aston Martin Valhalla - pierwszy Aston z hybrydowym, centralnie umieszczonym zespołem napędowym
Pod maską Valhalli bije serce zapożyczone z Mercedesa-AMG GT Black Series – 4.0 V8, które dzięki modyfikacjom generuje 828 KM. W połączeniu z hybrydowym układem plug-in, moc wzrasta do 1079 KM i 1100 Nm momentu obrotowego. Dzięki niemu i 8-biegowej dwusprzęgłowej skrzyni biegów Valhalla rozpędza się od 0 do 100 km/h w 2,5 sek., a jej prędkość maksymalna sięga 350 km na godz.
Dla dyrektora ds. osiągów pojazdów w Aston Martin, Simona Newtona, opracowanie Valhalli było wyjątkową i satysfakcjonującą - jak to określa Aston - "podróżą": - "Wyzwaniem dla zespołów inżynieryjnych i dynamiki pojazdów było wykorzystanie po raz pierwszy ogromnej mocy hybrydowego układu napędowego Valhalli poprzez połączenie aktywnej aerodynamiki i zintegrowanych układów dynamicznej kontroli. Przy 1079PS i 1100Nm niezwykła wydajność jest oczywista. Wyzwaniem jest osiągnięcie prędkości, precyzji i ekscytacji na torze wyścigowym przy jednoczesnym zachowaniu cech przyjemnego i niezwykle emocjonalnego supersamochodu podczas jazdy po drodze. To właśnie ta bezprecedensowa przepustowość dynamiczna odróżnia Valhallę od jej rywali w swojej klasie".
Aston Martin Valhalla - aktywna aerodynamika
Aston Martin Valhalla przyspiesza bicie serca nie tylko mocą, ale i konstrukcją. Lekki monokok z włókna węglowego, zawieszenie typu push-rod oraz system Integrated Vehicle Dynamics Control, to tylko niektóre z technologicznych smaczków.
Elektronika Integrated Vehicle Dynamics Control (IVC) monitoruje zawieszenie, hamowanie, układ kierowniczy, aktywną aerodynamikę i układy napędowe. Wszystko, by - jak deklaruje Aston Martin - by osiągnąć optymalną wydajność. System ten ma zapewniać wręcz organiczne wrażenia z jazdy.
Po odpaleniu auta, system automatycznie wybiera tryb Sport. Kierowca może dodatkowo wybrać tryby Pure EV, Sport+ i Race. W trybie czysto elektrycznym, napęd przenoszony jest wyłącznie na przednią oś, przy której znajdują się dwa silniki elektryczne. Zasięg wynosi dość symboliczne 14 km, a prędkość ograniczona jest wtedy do 140 km na godz.
W trybach Pure EV, Sport i Sport+ aktywne tylne skrzydło pozostaje schowane, aby zachować elegancką sylwetkę Valhalli. Dopiero w trybie Race skrzydło T-Wing podnosi się o 255 mm, aby uzyskać maksymalną siłę docisku. Valhalla wyposażona jest bowiem w aktywną aerodynamikę. Jest ona w stanie generować ponad 600 kg docisku przy prędkości 240 km na godz., przy czym system tak ją kontroluje, aby uzyskać równowagę aerodynamiczną. Przy hamowaniu tylne skrzydło pełni rolę hamulca aerodynamicznego.
Aston Martin Valhalla - o luksusie nie ma mowy
O hamowanie dbają ceramiczne tarcze Brembo (CCB) o średnicy 410 mm na przedniej osi i 390 mm na tylnej. System działa w technologii brake-by-wire. Hamulce są także "pierwsze" - to największe tarcze, jakie kiedykolwiek zamontowano w drogowym samochodzie tej marki.
Auto toczy się na koło oponach Michelin Pilot Sport S 5 (z kodem AML) 285/30 ZR20 z przodu i 335/35 ZR21 z tyłu. Dla pragnących jeszcze większego ekstremum Aston przygotował magnezowe felgi z oponami Michelin Pilot Sport CUP 2.
Wizualnie Valhalla zachwyca (tu także jest pierwsza - w Valhalli debiutuje nowy język designu Astona Martina), choć jej wnętrze jest dalekie od luksusu. Znacznie lepiej pasują tu określenia "minimalizm" i "funkcjonalność". W środku auta dominuje - bardzo słusznie - włókno węglowe. Są też materiały najwyższej jakości, którymi Aston otacza kierowcę i pasażera.
Karoseria jest za to elegancka, ale również nieco agresywna. Pełna wyczynowych nawiązań. Na dachu mamy np. mocno inspirowany F1 wlot powietrza.
Sucha masa nowego Astona wynosi 1655 kg.
Aston Martin Valhalla powstanie w 999 egzemplarzach.
- Przeczytaj także: Sprzedawałem samochód i zalały mnie oferty handlarzy. Pierwszy poważny klient i po problemie