- Aznom Palladium to nietypowa, luksusowa limuzyna zbudowana na bazie amerykańskiego pickupa
- Do napędu samochodu zastosowano silnik o pojemności 5,7 litra, mocy 710 KM i momencie obrotowym wynoszącym 950 Nm
- Samochód waży niemal 2 tony, ale dzięki mocnemu silnikowi rozpędza się do 100 km/h już po 4,5 s, a jego prędkość maksymalna wynosi 210 km/h
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Projektanci określają ten samochód jako hiperlimuzynę, ponieważ łączy w sobie tradycyjne cechy zarezerwowane dla wielkich luksusowych sedanów (komfort jazdy, wysoka jakość materiałów i wykonania, duża przestrzeń i niezawodność) z wyjątkową dzielnością, typową dla samochodów terenowych.
Palladium został zaprojektowany i wyprodukowany we Włoszech i chce iść w ślady słynnych włoskich konstruktorów nadwozi z przeszłości, z czasów kiedy każdy pojazd był robiony naprawdę ręcznie z troską i pasją. Każdy z dziesięciu samochodów zostanie dostosowany do potrzeb klienta po wybraniu przez niego każdego szczegółu dostosowanego do indywidualnych potrzeb.
Aznom Palladium jest naprawdę czymś wyjątkowym, zaczynając od wymiarów (prawie 6 m długości, ponad 2 m szerokości i niemal 2 m wysokości), które kwalifikują go do królestwa limuzyn, a kończąc na zdolności pokonywania każdego terenu czy świetnych osiągach. Auto z napędem na tył lub wszystkie koła wyposażono w 5,7-litrowy silnik biturbo o mocy 710 KM i momencie obrotowym 950 Nm.
Aznom Palladium – stylistyka godna luksusowych limuzyn
Potężne nadwozie wyróżnia się z przodu pionowym żebrowaniem dużej atrapy chłodnicy wkomponowanej w jasne tło, które z kolei zostało zwieńczone po bokach wąskimi reflektorami. Z boku zaskakują nieduże szyby, a gładka blacha zyskała mocno uwydatnione tylne nadkola.
W tylnej części pojazdu dominują wąskie światła poprowadzone przez całą szerokość karoserii i podobnie jak z przodu zastosowano tu jasne tło, na którym umieszczono stylizowany napis Palladium. Oryginalnie rozwiązano część bagażową. Jest to bowiem ogromna szuflada, a wysuwa się cały tylny panel karoserii.
Wnętrze niczym… sala tronowa
Wnętrze zaprojektowano oczywiście z dbałością o najmniejsze szczegóły. Kokpit wykończono materiałami najwyższej jakości. Połączono skórzaną tapicerkę z drewnianymi aplikacjami oraz panelami wykonanymi z aluminium.
Duże tylne siedzenie wygląda niczym papieski tron w Papa Mobile, poza tym wygospodarowano tu mnóstwo przestrzeni, a ukryte szuflady i schowki skrywają różnego rodzaju wyposażenie zarezerwowane dla luksusowych modeli, m.in. kryształowe kieliszki.
Przednia część kabiny pasażerskiej również tchnie luksusowym charakterem. Kierowca, a raczej szofer, zanurza się w eleganckim fotelu. Deskę rozdzielczą zaprojektowano w taki sposób, żeby prowadzący ani przez chwilę nie tracił kontroli nad urządzeniami pokładowymi.
Aznom Palladium – nasza opinia
Tego auta nie można rozpatrywać w kategorii ładny czy nie. Czy złota marynarka jest ładna? Raczej nie, ale już odziany w nią artysta na scenie w odpowiednim anturażu już tak nie razi. Podobnie jest z tym autem. Na parkingu pod marketem wyglądałby dziwacznie, ale już pod kasynem w Monte Carlo… Tam już nie takie wyszukane modele widziano.
W przypadku Aznoma Palladiuma ważniejsze od urody jest to, że jest bardzo drogi, luksusowo wykończony i ma mocny silnik. Z racji stylistyki i liczby wykonanych tylko 10 sztuk jest to samochód wyjątkowy, którym będzie można się szczycić nawet wśród bogaczy USA, Rosji czy Bliskiego Wschodu. Sąsiad z najbliższej rezydencji nie będzie takiego miał.
Aznom Palladium – dane techniczne
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 5,7 l, biturbo benz. |
Moc | 710 KM |
Moment obrotowy | 950 Nm przy 4200 obr./min |
Skrzynia biegów | aut. 8 |
Napęd | przedni lub 4x4 |
Prędkość maksymalna | 210 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 4,5 s |
Dł./szer./wys. | 5960/2085/1971 mm |
Rozstaw osi | 3670 mm |
Masa własna | 2650 kg |
Pojemność bagażnika | 621 l |
Rozmiar opon | 285/45ZR22 |
Do wykończenia kokpitu wykorzystano skórę, drewno oraz aluminium
Samochód jeździ na 22-calowych kołach
Z tyłu siedzenie niczym papieski tron
Z boku nie zabrakło wysuwanych i podświetlanych progów
W ciekawy sposób rozwiązano dostęp do bagażnika, który jest potężną szufladą
Z przodu dominuje duża atrapa chłodnicy z pionowym żebrowaniem
Jak przystało na luksusowy pojazd we wnętrzu wygospodarowano mnóstwo przestrzeni
Na środkowej konsoli znalazł się ekran do obsługi urządzeń pokładowych
Siedzenia pokryto skórą firmy Foglizzo z Turynu
Samochód ma szerokość aż 2085 mm i to nie wliczając w to lusterek