- Czwarta generacja Ford Focusa obecna na rynku od 2018 roku zaliczyła właśnie face lifting
- Zmiany objęły stylistykę nadwozia i wnętrza, wprowadzono też nowe elektroniczne gadżety
- Do wyboru klienci mają wersje o benzynowe, w tym miękkie hybrydy oraz diesle. W topowej wersji ST Focus napędzany jest silnikiem o mocy 280 KM
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Czwarta już generacja jednego z najpopularniejszych na świecie modeli Forda i najchętniej kupowanego amerykańskiego auta na polskim rynku po trzech latach od debiutu poddana została gruntownej kuracji odświeżającej, która powinna przypaść do gustu nie tylko sympatykom, marki. Co się zmieniło?
Ford Focus po face liftingu – kompakt pewny siebie
W wyglądzie nadwozia to przede wszystkim pas przedni zaprojektowany zgodnie z filozofią „human-centric” (zorientowana na człowieka), która ma podkreślać pewność siebie i dynamiczny styl modelu. Podobnie jak w przypadku niedawno zmodernizowanej Fiesty także i w Focusie zwiększono wysokość „nosa”, a niebieski owal Forda został przeniesiony z krawędzi maski na środek powiększonego grilla, który w zależności od wybranej linii stylistycznej będzie różnić się detalami wykończenia. Przykładowo: seria Titanium ma szeroką górną kratę z błyszczącą chromowaną obwódką, wyróżniającą się mocnymi poziomymi listwami, w wariancie ST-Line kratka przypomina plastry miodu, a w dolnej części ma większe otwory wentylacyjne, z kolei uterenowiona Active wyróżnia się bardziej surowym stylem wzorowanych na kompaktowych SUV-ach. Jeszcze bardziej agresywny charakter znajdziemy w topowej, sportowej odmianie ST z dodatkowymi spoilerami oraz listwami progowymi.
Ford Focus po face liftingu – nowoczesny i praktyczny
We wszystkich wersjach uwagę zwracają nowe, nieco węższe i w pełni ledowe reflektory ze zintegrowanymi światłami przeciwmgielnymi. W ramach opcji dostępne będą matrycowe światła Dynamic Pixel LED wyposażone m.in. w funkcje dynamicznego doświetlania zakrętów, aktywnego sterowania wiązką światła by nie oślepiać innych kierowców (wykorzystuje kamerę) czy dopasowywania świateł do sytuacji na drodze i warunków pogodowych. Nowy kształt i grafikę zyskały także ledowe lampy tylne.
Przeczytaj też:
- Ford Fiesta już po face liftingu
- Ford Mustang Mach-E GT – nic nie przyspiesza lepiej w tej klasie
- Ford Puma ST – szybki drapieżnik
We wnętrzu najbardziej rzuca się w oczy zmieniony kokpit, który wydaje się znacznie bardziej opływowy i pozbawiony zbędnych elementów. Dominuje na nim ogromny, poziomy ekran o przekątnej 13,2 cala (33,5 centymetra), przez który kierowca ma teraz dostęp do nowego systemu multimedialnego Sync4, zaadaptowanego z Mustanga Mach-E. Nawigacja oparta na chmurze, sterowanie głosowe oraz bardziej intuicyjny interfejs użytkownika z bezprzewodową współpracą z Apple CarPlay i Android Auto to tylko niektóre z jego zalet. Poprzez ekran dotykowy obsługuje się także klimatyzację oraz ustawienia większości systemów samochodu. Co więcej, dzięki technologii Ford Power-Up Focus będzie mógł dostawać zdalne aktualizacje pokładowej elektroniki. Przydatnymi funkcjami są ponadto Ford Pass zapewniający zdalny dostęp do auta za pomocą smartfona i dedykowanej aplikacji oraz Ford Secure pozwalający na monitoring samochodu i pomoc w razie jego kradzieży.
Praktyczną nowością w bagażniku wersji kombi (maksymalna pojemność 1653 l) jest wykończenie go materiałem ułatwiającym czyszczenie, wprowadzenie tzw. strefy mokrej z przegrodą pionową do przewożenia zabrudzonych rzeczy i dodatkowych siatek i uchwytów do organizacji przestrzeni bagażowej. Z kolei sportowa wersja ST zyskała całkowicie nowe Fotele kubełkowe Performance z 14-kierunkową regulacją ustawień oraz certyfikatem AGR (Kampania na rzecz Zdrowszych Pleców).
Ford Focus po face liftingu – gama jednostek napędowych
Podstawowymi silnikami odświeżonego Focusa pozostają trzycylindrowe Ecoboost 1.0 o mocy 100 KM lub 125 KM z 6-biegowymi manualnymi skrzyniami biegów. Jednostka ta oferowana będzie także jako miękka hybryda z opcjonalną siedmiobiegową automatyczną skrzynią biegów w wariantach o mocy 125 i 155 KM. Jedynym dieslem w palecie pozostanie EcoBlue 1.5 w dwóch wariantach mocy – 95 lub 120 KM współpracujący z sześciostopniową manualną lub w mocniejszej odmianie z opcjonalną ośmiostopniową automatyczną skrzynią biegów. Topowa odmiana ST napędzana będzie motorem EcoBoost 2.3 o mocy 280 KM. Seryjnie model ten wyposażony zostanie w 6-stopniową przekładnię manualną lub za dopłatą w 7-biegowy „automat” z łopatkami do zmiany przełożeń przy kierownicy.
Dzięki technologii Drive Mode kierowca nowego Focusa będzie mógł wybierać pomiędzy kilkoma trybami pracy układu napędowego, pozwalającymi dostosować reakcje pedału gazu, elektronicznego układu kierowniczego ze wspomaganiem (EPAS) i automatycznej skrzyni biegów do warunków jazdy. To Normal, Sport i Eco, a w wersjach Active dodatkowo także Slippery, który zwiększa pewność prowadzenia na śliskich drogach oraz tryb Trail, który pomaga utrzymać trakcję na nierównych nawierzchniach.
Ford Focus po face liftingu – nowi asystenci
W nowej odsłonie modelu znajdziemy szereg elektronicznych systemów wspomagających kierowcę, których zakres działania w wielu przypadkach został poszerzony w porównaniu z obecną generacją. To m.in. asystent martwego pola widzenia, który nie tylko ostrzega o pojazdach znajdujących się poza zasięgiem wzroku kierowcy lecz w razie potrzeby odpowiednio „zniechęcić” prowadzącego do zmiany pasa ruchu. System skanuje otoczenie auta poszukiwaniu pojazdów znajdujących się do 28 metrów za nim 20 razy na sekundę i może działać przy prędkościach od 65 km/h do 200 km/h. Co ważne, działa on także w przypadku holowania przyczepy – wystarczy że kierowca wprowadzi jej długość i szerokość poprzez Sync4, a system odpowiednio dopasuje swoje parametry.
Kolejną nowością jest system Intersection Assist wykorzystujący kamerę i radar umieszczone z przodu do monitorowania drogi przed Focusem pod kątem potencjalnych kolizji z nadjeżdżającymi pojazdami. Może on automatycznie uruchomić hamulce podczas jazdy z prędkością do 30 km/h, aby zapobiec wypadkom lub złagodzić ich skutki w sytuacji, gdy kierowca skręca w drogę nadjeżdżającego pojazdu, np. na skrzyżowaniu.
Ford Focus po face liftingu – naszym zdaniem
Jak w przypadku wielu face liftingów, pojawia się pytanie: Czy nie można było tak zrobić od razu? Nowy przód sprawia, że Focus wygląda znacznie bardziej dynamicznie, a wnętrze jest teraz naprawdę schludne i multimedialne. Kompaktowy Ford zawsze był dobry pod względem przestrzeni dla pasażerów, obsługi i prowadzenia. Nowemu tych cech z pewnością nie zabraknie. Teraz musimy zaczekać jeszcze na ceny.