- Aż 62 proc. sprzedaży Citroena C3 Aircross to wersje najlepiej wyposażone
- Od 2017 r. Citroen sprzedał 330 tys. egzemplarzy modelu C3 Aircross
- Model po liftingu pojawi się w salonach w czerwcu br.
Czasami wystarczy tak niewiele, by znacząco odmienić dobrze znany samochód. W przypadku Citroena recepta jest prosta - wystarczy poprawić stylizację i zadbać o wygodne fotele oraz nowocześniejsze multimedia. Formułę znaną już z Citroena C3 zastosowano tym razem podczas prac nad liftingiem podwyższonego modelu C3 Aircross.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoCitroen C3 Aircross po liftingu - przede wszystkim nowy przód
Jedno trzeba przyznać, stylistom Citroena udało się nadać autu więcej zadziorności. Być może, widząc w lusterku wstecznym charakterystyczny przód odmłodzonego C3 Aircross, kierowcy będą szybciej zjeżdżać z lewego pasa. Cały przód stał się bowiem masywniejszy. Zwracają także uwagę większe szewrony, poszerzone chromowane listwy oraz smuklejsze światła LED. Na tym nie koniec. Gamę wzbogacono o trzy nowe kolory lakierów (szary, biały i niebieski), dzięki czemu wybierać można wśród siedmiu barw nadwozia oraz dwóch wersji kolorystycznych dachu. Do kompletu dochodzą jeszcze nowe wzory felg w rozmiarze 16 i 17 cali.
Przeczytaj też:
W kabinie również bez rewolucji, co nie oznacza jednak, że Citroen poszedł na łatwiznę. Kluczowa zmiana to przednie fotele Advanced Comfort z grubszą pianką (przybyło 15 mm), znane z C5 Aircross czy odnowionego C3. W konsoli wygospodarowano miejsce na większy 9-calowy ekran oraz nowe schowki. Nie zabrakło ładowarki indukcyjnej oraz połączenia ze smartfonami poprzez Android Auto i Apple CarPlay. Warto wspomnieć także o wykończeniu. Citroen chwali się nie tylko charakterystycznymi przeszyciami, ale także imitacją skóry w różnych kolorach.
Pod maską próżno wypatrywać nowości. Citroen pozostawił dobrze znane silniki benzynowe PureTech (110 i 130) oraz diesle BlueHDi (110 i 120).
Citroen C3 Aircross po liftingu - kiedy w salonach?
Na cennik odnowionego Citroen C3 Aircross trzeba będzie poczekać. Pierwsze sztuki pojawią się w salonach francuskiej marki dopiero w czerwcu.