Auto zaskakuje bardzo efektownym designem nadwozia, ale jakie są inne najważniejsze fakty dotyczące nowego kombi Opla? Otóż konstruktorzy zmniejszyli o 200 kg jego masę w porównaniu z poprzednikiem oraz wygospodarowali o 110 l większy bagażnik. Nowa Insignia kombi ma długość 498,6 cm, wysokość 148,3 cm i rozstaw osi równy 282,9 cm (czyli o 9,2 cm więcej niż poprzednik). Bagażnik ma obecnie 520 l (wcześniej 490 l), a po złożeniu oparć tylnych siedzeń jego pojemność wzrasta do 1640 l.
Tak, jak w przypadku limuzyny, również na liście wyposażenia wariantu kombi znajdziemy nowe, LED-owe reflektory, z których Opel jest bardzo dumny. W nomenklaturze niemieckiej marki nazywają się one IntelliLux i pozwalają doświetlać wybrane fragmenty drogi tak, by zapewnić optymalną widoczność bez oślepiania innych użytkowników drogi. Inne ciekawostki to HUD, czyli wyświetlacz pokazujący informacje przed oczami kierowcy, czy też system multimedialny zintegrowany ze smartfonem. Ma być również dostępna nowa funkcja systemu Opel OnStar, dzięki której można min. skorzystać z pomocy doradcy przy rezerwacji hotelu.
Kolejna cecha Insigni, z której Opel jest bardzo dumny to "inteligentny" napędem na obie osie, który potrafi rozłożyć moment obrotowy na poszczególne koła tak, by zapewnić optymalną przyczepność. Oczywiście po pierwsze, nie jest to wyposażenie seryjne Insigni, a po drugie nie przekształca on tego komfortowego kombi w terenowego wszędołaza. Przyda się za to na zwykłych drogach, ale w trudnych warunkach, np. na mokrym lub zaśnieżonym asfalcie. A także na zakrętach, gdy moment obrotowy może być przesłany na tylne, zewnętrzne koło, co ogranicza chęć auta do myszkowania, czyli wyjeżdżania poza założoną trajektorię.
Oczywiście nie mogło zabraknąć systemu FlexRide, czyli zawieszenia z amortyzatorami o zmiennym stopniu tłumienia. Potrafią one zmieniać swoje parametry tak, by dostosować się do rodzaju i jakości nawierzchni. Warto dodać, że FlexRide może też zmieniać ustawienie wspomagania kierowcy, sposób reakcji na gaz, czy też szybkość działania automatycznej skrzyni biegów. Do wyboru są przy tym trzy tryby systemu FlexRide: Standard, Sport i Tour.
W chwili rozpoczęcia przyjmowania zamówień Insignia Sports Tourer będzie dostępna z turbodoładowanymi silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi oraz m.in. nowym, 8-biegowym automatem. Standardem będą oczywiście skrzynie ręczne, 6-biegowe. Absolutna nowość rynkowa będzie również oferowana z wysoce efektywną, ośmiobiegową przekładnią automatyczną.
Nowy Opel Insignia Sports Tourer będzie miał swoją światową premierę podczas międzynarodowego salonu motoryzacyjnego w Genewie (7 marca 2017 r.), a rozpoczęcie przyjmowania zamówień rozpocznie się jeszcze w lutym.