Pierwsza generacja SsangYonga zadebiutowała w roku 2001. Model wyraźnie odstawał od realiów rynku europejskiego. Przód auta wyglądał nieco dziwacznie, jakość wykończenia wnętrza była niska, a technologia w większości przypadków okazywała się przestarzała i pochodziła z magazynów Mercedesa. Mimo iż samochód nie spotkał się z ciepłym odbiorem rynku i nigdy nie odniósł sukcesu, Koreańczycy nie poddali się. Już pięć lat później zaprezentowali nową generację modelu. Ta wyglądała niemalże identycznie jak stara. Nowością była zmieniona kreacja wnętrza.
Rexton W i zaprezentowany właśnie luksusowy wariant o oznaczeniu ELX mają stanowić rozwinięcie projektu SUV-a. Słowo rozwinięcie nie odnosi się jednak do tematu stylistyki. Nadwozie co prawda przeszło delikatny lifting, jednak nadal łudząco przypomina SsangYonga znanego z 2001 roku. Brak zasadniczych zmian w stylistyce od 14 lat oznacza, że Koreańczycy mają jeszcze bardziej "konserwatywne" podejście do tematu kreacji nadwozia niż Niemcy!
Cechą charakterystyczną Rextona W ELX jest czarno-beżowa tapicerka. Na fotelach i boczkach drzwi pojawiła się skóra. Poza tym auto oferuje w standardzie ogrzewane tylne fotele, nawigację satelitarną oraz czujniki parkowania. Na zewnątrz w oczy rzucają się 18-calowe obręcze aluminiowe i światła do jazdy dziennej LED.
Napędzaniem SUV-a zajmuje się 2-litrowy turbodiesel. 155 koni mechanicznych wspiera moment obrotowy o wartości 360 Nm. Przeniesieniem napędu zajmuje się 6-biegowa skrzynia manualna lub 5-biegowy automat Mercedesa.
Cena SsangYonga Rextona W ELX została określona w Wielkiej Brytanii na prawie 28 tysięcy funtów. W przeliczeniu daje to kwotę prawie 157 tysięcy złotych.