Po trzech latach od debiutu obecnej generacji Swifta Japończycy zdecydowali się na jego modernizację. To dość szybko, tym bardziej, że Swift nadal wygląda świeżo i atrakcyjnie, co potwierdzać mogą chociażby dobre wyniki sprzedaży – auto oferowane jest na 119 rynkach.
Tym razem jednak Japończycy skupili się głównie na poprawie technologii i unowocześnieniu systemów oraz rozbudowaniu wyposażenia dodatkowego. Z zewnątrz Swift zmienił się raczej symbolicznie. Zmodyfikowano pas przedni, na którym pojawiła się bardziej zadziorna, trójwymiarowa osłona chłodnicy o kropkowanej strukturze z chromowanym akcentem. Mamy także nowy wzór polerowanych felg aluminiowych, a także inne niż dotychczas, dwukolorowe kombinacje kolorów nadwozia. Wśród nich znajdziemy flagowy lakier Burning Red Pearl Metallic, połączony z czarnym dachem, Speedy Blue Metallic z czarnym dachem, a także dwa zupełnie nowe lakiery: Orange Pearl Metallic z czarnym dachem i Rush Yellow Metallic ze srebrnym dachem. Z kolei w kabinie pojawiły się nowe elementy dekoracyjne w kolorze srebrnym.
Suzuki Swift po liftingu – nowy oszczędny układ napędowy
Największe zmiany zaszły jednak pod maską. Nowością jest zmodernizowany silnik benzynowy 1.2 DualJet (K12D), współpracujący ze zmodernizowanym układem mild hybrid z oddzielnym akumulatorem litowo-jonowym o większej pojemności. Jak twierdzi Suzuki, pozwoliło to na zachowanie dobrej dynamiki i osiągów przy wyraźnym obniżeniu spalania.W silniku zastosowano elektrycznie sterowany układ zmiennych faz rozrządu (VVT), pompę oleju o regulowanym wydatku i elektronicznie sterowane dysze natryskowe oleju do chłodzenia tłoka. Z kolei w układzie mild hybrid zastosowano większe akumulatory litowo-jonowe (10 Ah zamiast 3 Ah). Dzięki temu układ jest w stanie zmagazynować więcej energii odzyskanej z hamowania, która później wykorzystywana jest przez rozbudowany alternator z funkcją silnika elektrycznego, który w razie potrzeby wspomaga silnik spalinowy podczas przyspieszania, a to pomaga zmniejszyć zużycie paliwa.
Suzuki Swift po liftingu – nowe systemy bezpieczeństwa
Zmodernizowany Swift będzie także lepiej wyposażony. Już w podstawowej wersji wyposażenia znajdziemy nowe systemy zwiększające bezpieczeństwo, a od wersji Premium Plus dochodzi kilka nowości, takich jak: funkcja rozpoznawania znaków drogowych, monitor martwego pola i funkcja zapobiegania zjeżdżaniu z pasa ruchu (system działa przy prędkości pomiędzy 60 a 160 km/h).
Mamy także system ostrzegania o ruchu poprzecznym za pojazdem (Rear Cross Traffic Alert). Podczas cofania przy prędkości do 8 km/h samochód korzysta z dwóch czujników radaru zamontowanych z tyłu, aby ostrzec kierowcę o zbliżaniu się pojazdów. W przypadku wykrycia ryzyka kolizji system informuje kierowcę poprzez wyświetlacz informacyjny i ostrzeżenie dźwiękowe.
Suzuki Swift po liftingu – ile kosztuje?
Ceny zmodernizowanego Suzuki Swifta Mild Hybrid zaczynają się od 52 900 zł za wersję Premium. Najbogatsza wersja Elegance jest o 10 000 zł droższa. Za dodatkowe 5000 zł można mieć skrzynię CVT.