Samochód wyposażony jest w elektrycznie składany sztywny dach, który w całości mieści się w schowku przed komorą silnika. Konstrukcja jest bardzo lekka, a cała operacja rozkładania trwa tylko 14 s. W porównaniu do Italii, Spider przybrał na wadze o jedyne 50 kg.
Tuż przed tylną osią znalazł się ten sam silnik 4.5 V8, co w coupe, generujący 570 KM mocy przy 9000 obr./min. i 540 Nm maksymalnego momentu obrotowego, który jest osiągany przy 6000 obr./min. Osiągi są zbliżone do coupe. Motoru nie widzimy już jednak jak na dłoni. Został on ukryty pod pokrywą, która szczelnie zasłania go od ciekawskich.
Napęd przenoszony jest oczywiście na tylne koła poprzez dwusprzęgłową, 7-stopniową przekładnię F1, obsługiwaną łopatkami przy kierownicy. Tak, jak przystało na wersję Spider z Maranello, auto ma się znakomicie prowadzić, gwarantując niesamowite doznania z wiatrem we włosach.
Włoski producent nie zdradził jeszcze cen Ferrari 458 Spider, ani kiedy auto trafi do sprzedaży.