We wnętrzu nowej Lancii Delta (przynajmniej w wyższych wersjach wyposażenia) znajdziemy wysublimowaną kombinację skóry, aluminium, miękkiego plastiku. Połączenie czarnego i srebrnego koloru na desce rozdzielczej wygląda elegancko, przełączniki wokół nawigacji mogłyby być jednak większe.
Pozycja za kierownicą jest bardziej sportowa, co jednak nie wpływa negatywnie na pozycję siedzenia. Chociaż wnętrze nie wyróżnia się przestronnością, na przednich fotelach miejsca nie brakuje, gorzej będą się czuli wyżsi pasażerowie podróżujący na tylnych siedzeniach, gdzie opadający dach ogranicza miejsce nad głowami. Wszystkie fotele są bardzo wygodne, ale tylna kanapa mogłaby lepiej podtrzymywać uda. Miejsca nad nogi jest pod dostatkiem, osoba o wzroście 185 cm bez problemu może usiąść za sobą.
Podłoga bagażnika znajduje się głęboko pod krawędzią otworu, dostęp do niego nie jest problematyczny, ani jego rozmiarom nie można w porównaniu do konkurencji niczego zarzucić. Poszczególne części tylnej kanapy, dzielonej w stosunku 60:40, można przesuwać w zakresie ok. 10 cm. Po jej złożeniu nie powstaje równa podłoga. Kiedy zapytaliśmy przedstawicieli Lancii, czy nie jest to wadą, otrzymaliśmy odpowiedź: Zaczekajcie na kombi, będzie tego warte”. Zobaczymy, czy nie były to puste słowa.
Podstawową wersją będzie Delta Argento z silnikiem 1,4 T-Jet i 1,6 Multijet, oba o mocy 88 kW (120 KM). Dla Delty Oro zarezerwowano mocniejszy T-Jet oferujący 110 kW (150 KM), natomiast Delta Platino nie będzie dostępna ze słabszą jednostką T-Jet. Materiały mówią także o nowym turbodieslu 1,9 JTD Multijet w wersji 140 kW (190 KM), który zadebiutuje właśnie w modelu Delta.
Do dyspozycji są także informacje o osiągach i zużyciu paliwa. Delta ze słabszym silnikiem T-Jet przyśpiesza od 0 do 100 km/h w 10,0 s, mocniejszy T-Jet w 8,2 s, a prędkość maksymalna wynosi odpowiednio 190 i 206 km/h. Średnie zużycie paliwa producent podaje na poziomie 6,8 l/100 km w wypadku słabszej jednostki i 7,2 l/100 u 150-konnego T-Jeta. Wysokoprężny 1,6 Multijet cechuje zużycie paliwa w cyklu mieszanym 4,9 l/100 km, czas przyśpieszenia do setki 11 sekund i prędkość maksymalna 186 km/h.
Lancia Delta Argento otrzyma 16-calowe koła, wersje Oro i Platino otrzymają koła o średnicy 17 cali. Za dopłatą dostępne będą felgi 18-calowe, które znajdziemy także w pakiecie GranTurismo obejmującym dodatkowo sportowe zestrojenie zawieszenia, sportowe pedały i zmiany we wnętrzu.
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia
Genewa 2008: Lancia Delta – pierwsze wrażenia