Toyota klasy średniej zyskała całkowicie nową „twarz” marki. Zupełnie nowe są: maska, reflektory, w których znalazły się LED-owe światła do jazdy dziennej, grill oraz zderzak. Z tyłu w przypadku sedana również pojawił się przeprojektowany zderzak i zmodyfikowane lampy. W kombi postawiono tylko na drugi element. W ofercie pojawią się ponadto nowe wzory felg.
W środku zmodernizowanego Avensisa mamy poczuć się jeszcze bardziej komfortowo. Lepsze materiały wykończeniowe, przeprojektowana deska rozdzielcza oraz nowy, opcjonalny system multimedialny Toyota Touch z ekranem dotykowym mają tworzyć lepszą całość. Zmieniło się również podświetlenie zegarów, z bursztynowego na białe.
A co z jednostkami napędowymi? Tutaj nie ma rewolucji. Do wyboru będą te same silniki, co dotychczas. Zmodyfikowano jedynie turbodiesla 2.0 D-4D o mocy 124 KM (m.in. nowa turbosprężarka), który cechuje się teraz niższą emisją CO2. Wszystkie silniki współpracują z 6-stopniowymi, manualnymi skrzyniami biegów. Dla 148-konnego silnika 2.2 D-4D przewidziano opcjonalnie „automat”. Benzynowe motory 1.8/145 KM i 2.0/152 KM mogą być sprzężone na życzenie z bezstopniową przekładnią Multidrive S.
Odświeżona Toyota Avensis trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku. Producent milczy na razie w sprawie cen.