Wiadomo, że w Wikipedii od czasu od czasu pojawi się jakiś bełkot, ale fakt, że w Japonii istnieje klub miłośników samochodów marki Unimog i że jego członkiem jest mnich buddyjski, który jest posiadaczem około dziesięciu egzemplarzy i regularnie dojeżdża którymś z nich do pracy na uniwersytet, w którym pracuje, potwierdza także niemiecka stacja ARD. Pytacie może, co ma Unimog do Suzuki? Japoński producent zaprezentuje bowiem podczas targów motoryzacyjnych w Tokio swoją wizję auta, które swoim charakterem przypomina legendarny UNI(versal) MO(tor) G(erät).
X-Head w rozumieniu firmy Suzuki to „cross utility vehicle”, czyli coś w rodzaju krzyżówki różnych samochodów użytkowych. Jego twórcy twierdzą, że najbardziej nadaje się dla pary, która lubi rozłożyć namiot daleko od cywilizacji czy potrzebuje wywieźć z miasta swoje motocykle. Bliższe informacje o silniku i rozmiarach można oczekiwać po otwarciu bram Tokio Motor Show 2007.
Tokio Motor Show 2007: Suzuki X-Head jak Godzilla!
Tokio Motor Show 2007: Suzuki X-Head jak Godzilla!