Przydomek SS (Super Sport) od lat pojawia się na wielu mocnych modelach marki Chevrolet. W przeszłości były to np. Impala, Camaro, a nawet pickup S-10. Oryginalny Chevrolet Corvette SS (projekt XP-64) z roku 1957, skonstruowany pod kierownictwem Zora Arkusa-Duntova (1909-1996), miał być konkurentem ówczesnych Jaguarów i Mercedesów. Chociaż Corvette SS nie odniosła większego sukcesu w wyścigu długodystansowym w Sebringu, to samochód zwrócił na siebie wiele uwagi.

Aktualnie koncern General Motors przygotowuje reinkarnację SuperSportowej Corvette. Nowy Chevrolet Corvette SS ma otrzymać doładowany 8-cylindrowy silnik o pojemności 6,2 l i mocy ok. 480 kW (653 KM). Chociaż nowe wcielenie auta to jedna z najbardziej strzeżonych tajemnic koncernu GM, za pomocą telefonu komórkowego udało się sfotografować niebieskiego diabła. Blue Devil, jak nazwano projekt, będzie miał jedną specjalność – prawdopodobnie otrzyma przeźroczysty garb na przedniej masce. Wytrzymały element z polikarbonu będzie ukrywał, a zarazem wystawiał na podziw część dużego widlastego 8-cylindrowca.

Rozmazane zdjęcia pokazują jeszcze jedną różnicę w stosunku do standardowego Chevroleta Corvette – na silniku zamontowano plastikową obudowę. Czyli mamy dwa możliwe rozwiązania: a) chodzi o zwykłą Corvette, której właściciel chciał widzieć na jednostkę napędową podobnie, jak dane jest to właścicielom Ferrari F430; b) zamaskowane prototypy Chevroleta Corvette SS rzeczywiście posiadają garb na masce silnika, który pojawił się tam z powodu zamontowania sprężarki mechanicznej, dlatego narzuca się pytanie, czemu nie wystawić tak przerobionego silnika na podziw? Za drugą wersją przemawia także komentarz autora zdjęć, który twierdzi, że według dźwięku silnika z całą pewnością chodziło o silnik ze sprężarką mechaniczną.

Linki do zdjęć na DigitalCorvettes.com:Corvette SS 01 - Corvette SS 02 - Corvette SS 03

Źródło: DigitalCorvettes.com - C6 Corvette - Corvette SS / Corvette Super Sport / Blue Devil