Wśród pierwszych jazd należy wyniemić takie auta jak m.in. Skoda Fabia Combi i nowy Ford Mondeo. Nasi Czytelnicy oceniali najnowsze wydanie Mitsubishi space Star.

Kupujemy samochód "pod klienta", a z drugiej ręki oceniamy: druga generację Renault Twingo, ósmą generację Hondy Civic oraz wybieramy prestiżowe auto za nieduże pieniądze z silnikiem V8.

Sprawdziliśmy także 15 najpopularniejszych na polskim rynku zimowych spryskiwaczy do szyb.

Nie do końca wiadomo, ile tak naprawdę nowych samochodów zostało kupionych i zarejestrowanych i ile z nich pozostało w Polsce w 2014 roku. Zresztą w ubiegłych latach sytuacja była podobna.

Jaki był polski rynek w 2014 r.? Spośród 320 tys. aut, które wyjechały z salonów, prawdopodobnie ponad 10 proc. opuściło Polskę w ramach tzw. reeksportu. Takie są szacunki Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar. Zdaniem Instytutu pojazdy, które wkrótce po rejestracji wyjechały w ramach tzw. reeksportu, nie powinny być wliczane przy określaniu miejsca poszczególnych marek w rankingu krajowych aut.

Według tak przyjętych kryteriów nastąpiłaby zmiana na pozycji wicelidera rynku w Polsce. Na drugim miejscu znalazłaby się Toyota ze sprzedażą 30 626 samochodów, a na trzecie spadłby Volkswagen z liczbą 20 719 nowych aut. Mniejsza liczba sprzedanych pojazdów dotyczyłaby też innych marek.

Reeksport jest przecież zjawiskiem dość znanym wielu dilerom. Są ponoć nawet wyspecjalizowane firmy, które kupują większą liczbę aut z upustem, a następnie sprzedają je do Niemiec, Czech czy na Słowację.

Z drugiej strony trudno się dziwić dilerom, że postępują w ten sposób, skoro rynek wewnętrzny jest naprawdę mizerny, a muszą jakoś związać koniec z końcem.

Foto: ACZ / Auto Świat

Zapraszamy także na nasze łamy, do iPada i na oraz na nasz profil na Facebooku. W tej chwili mamy już ponad 100 tys. fanów. Ich liczba wciąż rośnie. A skoro już jesteśmy przy nowoczesnych mediach, to przypominamy o cotygodniowej wersji Auto Świata na tablety, w której oferujemy odbiorcom nie tylko to, co publikujemy w wersji drukowanej, lecz także dodatkowe zdjęcia i filmy.