- Wraz z autem dostaje się list powitalny, kluczyk w czerwonej obudowie i... czerwony dozownik na płyn do dezynfekcji.
- Mimo ceny 143 800 zł „500-ka” w testowanej specyfikacji nie miała podgrzewanych siedzeń. Taki brak w elektryku powoduje, że zimą intensywniej korzysta się z ogrzewania, które jest bardziej energochłonne.
- Wskaźnik zasięgu Fiata 500 ma tendencję do bycia nazbyt optymistycznym i co też ciekawe, aplikacja oceniająca styl jazdy podaje wyniki zużycia wyższe niż komputer pokładowy.
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
Pamiętacie – był już kiedyś mały Fiat w wersji Red. Wraz z edycjami Brown, Silver i Black była to najszlachetniejsza odmiana Malucha. W Polsce produkowana, ale wyłącznie na eksport. Natomiast Fiata 500 RED należy łączyć z założoną przez frontmana zespołu U2 organizacją dobroczynną RED (podobnie jak produkty Apple’a z tym logo).
Cena: od 138 500 zł – jest to najtańsza wersja małego elektryka z większą baterią (42 kWh brutto) i mocniejszym silnikiem (118 KM). Decydujący się na tę odmianę dokładają cegiełkę do zwalczania zagrożeń zdrowia na świecie (m.in. AIDS i COVID). Fiat, Jeep i RAM zobowiązały się do wsparcia organizacji kwotą min. 4 mln dolarów.
Wraz z autem dostaje się list powitalny, kluczyk w czerwonej obudowie i... czerwony dozownik na płyn do dezynfekcji. Za 2999 zł można też zamówić elektryczną hulajnogę pasującą stylem do auta, natomiast najpierw radziłbym postawić krzyżyk przy podgrzewanych siedzeniach (2000 zł), których testowana „500-ka” nie miała. Taki brak w elektryku powoduje, że zimą intensywniej korzysta się z ogrzewania, które jest bardziej energochłonne.
Fiat 500 RED 42 kWh – ile przejedzie na ładowaniu?
Pomiar zużycia energii przeprowadziłem w temperaturze wahającej się od -5 do -2°C, na starcie dogrzałem kabinę z sieci. W trybie Normal (poza nim są jeszcze Range, zmieniający charakterystykę rekuperacji, i Sherpa – ograniczający działanie nawiewu i prędkość do 80 km/h) Fiat zużył średnio 19,9 kWh/100 km, co przekłada się na zasięg 187 km. W mieście zmierzyłem 15,8 kWh/100 km, więc teoretycznie można by przejechać 236 km na ładowaniu, ale realnie, gdy auto stoi i się wychładza, więc przy każdym starcie ponownie włącza się ogrzewanie, zużycie przekracza już 19 kWh.
Na autostradzie poza wynikiem 22,5 „na sto” odnotowałem też... nagły spadek wydajności ogrzewania – od 130 km/h w kabinie robi się chłodno. Na drodze krajowej Fiat potrzebował 19,4 kWh/100 km, a na ekspresówce 21,9 – jechałem na niej pod wiatr (nie szybciej niż 120 km/h), ale wiał on z prędkością tylko 10 km/h.
Fiat 500 RED 42 kWh – może chciałbyś się jeszcze naładować po drodze do ładowarki?
Wskaźnik zasięgu ma tendencję do bycia nazbyt optymistycznym i co też ciekawe, aplikacja oceniająca styl jazdy podaje wyniki zużycia wyższe niż komputer pokładowy – przyczyny nie udało mi się ustalić. Co też zaskakujące: nawet jeśli w nawigacji ma się ustawioną ładowarkę jako cel (będący w zasięgu), to w momencie spadku poziomu naładowania poniżej 20 proc. „fiacik” proponuje... wyszukanie ładowarki w pobliżu. Troskliwy...
Maksymalna moc ładowania 85 kW jest wśród najmniejszych elektryków dobrym wynikiem: dzięki odpowiedniej ładowarce uzupełnienie 0-80 proc. zajmuje tylko 25 min. Za to 80-100 proc. – jeszcze kolejne 35 min. Wówczas bowiem moc ładowania istotnie spada. Do domowego ładowania może teoretycznie wystarczyć zwykłe gniazdko, tu 0-100 proc. trwa ok. 15 godz.
Fiat 500 RED 42 kWh – kłopoty z widocznością
Mimo że „500-ka” znakomicie czuje się w mieście, jest bardzo zwrotna, żwawo, płynnie i cicho się rozpędza, to przyjemność nieco psuje nie najlepsza widoczność. Zbyt nisko zawieszone lusterko w połączeniu z przesadnie wysoką pozycją fotela (i brakiem możliwości opuszczenia siedziska) sprawia, że nie widzi się sporego fragmentu prawej części perspektywy – trzeba się schylić, by nie przeoczyć pieszego, rowerzysty lub by dostrzec sygnalizator.
Gabaryty gabarytami, ale dostępność czujników parkowania tylko w topowej wersji zadziwia. Za to komfort resorowania okazuje się nawet lepszy niż w spalinowych wersjach „500-ki”, elektryk mniej podskakuje. Satysfakcjonująco działa także nowoczesny system multimedialny, standardowo z 10,25-calowym ekranem.
Fiat 500 RED 42 kWh – nasza opinia
Nawet w zimowych warunkach mały elektryk Fiata oferuje zasięg pozwalający swobodnie poruszać się po mieście i bliskich okolicach, do 80 proc. też całkiem prędko się ładuje. Niestety, nawet uwzględniając dofinansowanie NFOŚiGW (18 750 zł), „500-ka” na prąd jest dwukrotnie droższa od spalinowej wersji. Owszem, auto jest sumienniej wykonane, nowocześniejsze, do tego lepiej jeździ i ma niższe koszty eksploatacji, ale wciąż mówimy tu o raczej dwuosobowym, pomysłowo, lecz jeszcze nie kompletnie wyposażonym maluchu. Jest przeuroczy, etyczny i… bezczelnie drogi. OCENA: 4+
Fiat 500 RED 42 kWh – wymiary
*po odsunięciu oparcia przedniego fotela o metr od pedału hamulca (odpowiada to ustawieniu dla kierowcy przeciętnego wzrostu)
Fiat 500 RED 42 kWh – wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,2 s |
0-100 km/h | 8,6 s |
0-130 km/h | 14,8 s |
60-100 km/h | 4,6 s |
80-120 km/h | 6,4 s |
Masa rzeczywista/ładowność | 1349/341 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 58/42 proc. |
Śr. zawracania (w lewo/prawo) | 10,0/9,9 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne hamulce) | 38,4 m |
Hamowanie ze 100 km/h (gorące hamulce) | 35,2 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 57 dB (A) |
przy 100 km/h | 66 dB (A) |
przy 130 km/h | 71 dB (A) |
Średnie zużycie prądu w teście | 19,9 kWh/100 km |
Zasięg | 187 km |
Fiat 500 RED 42 kWh – dane techniczne (producenta)
Silnik: typ | elektryczny, synchroniczny, z magnesami stałymi |
Ustawienie silnika | z przodu |
Maksymalna moc | 118 KM |
Maks. moment obrotowy | 220 Nm |
Skrzynia biegów | 1b. redukcyjna |
Napęd | przedni |
0-100 km/h | 9,0 s |
Prędkość maks. | 150 km/h |
Śr. zużycie prądu wg WLTP | 13,6 kWh/100 km |
Zasięg wg WLTP | 331 km |
Poj. akumulatora (brutto/netto) | 42/37,3 kWh |
Czas ładowania AC 2,3/11 kW (0-100%) | 15 h 15 min/4 h 15 min |
Czas ładowania DC 50/85 kW (10-80%) | 34 min/25 min |
Pojemność bagażnika | 185-550 l |
Marka i model opon* | Continental EcoContact 6 |
Rozmiar opon* | 195/55 R 16 |
Masa przyczepy z hamulcem/bez | brak możliwości holowania |
*pomiar zasięgu na oponach Dunlop Winter Response 185/65 R 15
Fiat 500 RED 42 kWh – wyposażenie
Wersja | Red |
6 airbagów | S |
Reflektory LED | 2500 zł |
Klimatyzacja aut. | S |
Elektr. ster. szyby | S |
Nawigacja/CarPlay i Android Auto | S/S |
Wirtualne zegary | S |
Ładowarka indukcyjna | 700 zł |
Asystent pasa ruchu/ograniczeń prędkości | S/S |
Ładowanie AC 11 kW i DC 85 kW | S |
Lakier czerwony | 2000 zł |
Alufelgi 16 cali | 2000 zł |
Fiat 500 RED 42 kWh – cena i gwarancja
Cena podst. testowanej wersji | 138 500 zł |
Cena testowanego auta | 143 800 zł** |
Gwarancja mechaniczna/na akumulator | 2 lata/8 lat lub 160 tys. km |
Przeglądy | co 15 tys. km lub rok |
**Bez dofinansowania z NFOŚiGW, do którego auto się kwalifikuje
Małe gabaryty czynią „500-kę” niezwykle zwrotną. Jazda po mieście daje sporo frajdy także dzięki dobrej zrywności.
Zawieszenie pracuje bardziej komfortowo niż w spalinowych wersjach. Przy wyższych prędkościach dzielnie trzyma kurs.
Emblematy przypominają, że właściciel wozu przyczynił się do wsparcia organizacji RED.
Pod maską brak miejsca na schowek.
Maksymalna moc ładowania 85 kW jest wśród najmniejszych elektryków dobrym wynikiem: dzięki odpowiedniej ładowarce uzupełnienie 0-80 proc. zajmuje tylko 25 min. Za to 80-100 proc.
– jeszcze 35 min.
Mimo twardych materiałów kokpit wygląda stylowo, jakość nie budzi zastrzeżeń, obsługa jest przyjazna – ważne przyciski są, a kierownica ma je też pod ramionami. Duży schowek między siedzeniami. Wersja RED obejmuje filtr kabinowy nasączony substancją biobójczą.
Bieg wybiera się guzikami – są pod ręką. Nad nimi: wygodna kieszeń z ładowarką na telefon i panoramą Turynu oraz klasyczny panel klimy.
Drzwi otwiera się wygodnie umieszczonym przyciskiem. Gdyby jednak elektryka zawiodła – są mechaniczne klamki umieszczone w dolnej części.
Pod ręką: głośność radia i tryby jazdy reguluje się wygodnymi rolkami na tunelu.
Do wyboru 3 tryby jazdy: Range zmienia charakterystykę rekuperacji (auto zaczyna mocno zwalniać od razu po odpuszczeniu gazu, możliwy jest tzw. „one-pedal-driving”), Sherpa ogranicza działanie nawiewu i prędkość do 80 km/h. Prognozy zasięgu są jednak mocno na wyrost w zimowych warunkach...
Wirtualne zegary są czytelne i mają wiele funkcji, mogą m.in. wyświetlać mapę. Duży wskaźnik stanu baterii.
10,25-calowy ekran ma klarowne menu, widok główny można konfigurować za pomocą różnych widżetów. System na bieżąco informuje
o czasie ładowania i zużyciu prądu (choć nie zawsze precyzyjnie).
Siedzi się wysoko, a fotele nie mają regulacji wysokości. Tapicerka z przetworzonego plastiku wyłowionego z mórz ma powłokę antybakteryjną.
Z tyłu miejsce tylko dla dzieci.
Kanapa składa się w jednym kawałku, zwiększając kufer(ek) ze 185 do 550 l. Na kable nie ma wyodrębnionego schowka, więc trzeba je wozić w bagażniku.