Auto Świat EV Testy Jest sportowa i elektryczna, a w dodatku można mieć ją od ręki

Jest sportowa i elektryczna, a w dodatku można mieć ją od ręki

Kia EV6 GT to najmocniejsze wydanie elektrycznego modelu z Korei. O potencjale tego modelu świadczy nie tylko mocny napęd, lecz także nietuzinkowa, wręcz futurystyczna stylistyka nadwozia. Co istotne, tak skomponowany samochód można mieć teraz od ręki.

Kia EV6 GT
Zobacz galerię (18)
Auto Świat / Tomasz Kamiński
Kia EV6 GT
  • Kia EV6 GT napędzana jest dwoma elektrycznymi silnikami, które łącznie produkują 585 KM oraz 740 Nm
  • Samochód rozpędza się do setki po 3,5 s, a maksymalnie można nim jechać aż 260 km/h
  • Kia EV6 GT kosztuje 399 900 zł, ale jeżeli zdecydujemy się na któryś z egzemplarzy dostępnych od ręki, to można ją kupić nieco taniej
  • Samochód został użyczony przez importera, a po teście zwrócony

Jest Kia EV6 z silnikami o mocy 170-325 KM, ale jest i Kia EV6 GT, której napęd generuje 585 KM. Tak naprawdę to klasa sama w sobie, samochód, na który jeszcze do niedawna trzeba było czekać wiele miesięcy.

Tymczasem obecnie możecie kupić to auto bez czekania, a w dodatku w korzystnej cenie. W teście sprawdziłem, co potrafi ten bolid (takie określenie wcale nie jest przesadzone) i jak kształtują się koszty zakupu pojazdu gotowego do odbioru bez czekania.

Kia EV6 GT
Kia EV6 GTŻródło: Auto Świat / Tomasz Kamiński

Kia EV6 GT ma klinowy kształt nadwozia, w którym z przodu dominują wąskie reflektory zlewające się z wyobloną maską. Dynamiczne postrzeganie auta z boku to zasługa zwężającej się ku tyłowi linii okien, natomiast z tyłu na uwagę zasługuje duży dachowy spoiler oraz efektowne przetłoczenie na klapie bagażnika.

Jednak charakterystycznym elementem Kii EV6 GT są jaskrawo zielone zaciski hamulcowe. To nimi samochód daje potencjalnym rywalom sygnał, z jaką wersją mają do czynienia i że nie ma z nią żartów.

Kia EV6 GT
Kia EV6 GTŻródło: Auto Świat / Tomasz Kamiński

Do koloru zacisków nawiązuje sposób wykończenia wnętrza. W takiej barwie utrzymano nie tylko przeszycia na siedzeniach czy na desce rozdzielczej, lecz także niektóre elementy wykończeniowe. Prezentuje się to rasowo, a do tego komponuje się z ciemną tapicerką.

W kontekście osiągów Kii EV6 GT niezwykle istotnym elementem wykończenia wnętrza są kubełkowe fotele z perfekcyjnym podparciem z boku. Nawet gdy dynamicznie pokonywałem ciasne łuki, trzymały mnie w ryzach i nie pozwalały na najmniejsze nawet przechyły.

Kia EV6 GT
Kia EV6 GTŻródło: Auto Świat / Tomasz Kamiński

Powody do zadowolenia daje także ilość wygospodarowanej przestrzeni. Z tyłu miejsca na nogi jest tak dużo, że można tu poczuć się bardziej, jak w luksusowej limuzynie niż w rasowym GT. A tak przy okazji samochód ma dwa bagażniki o pojemności 480 l (pod przednią i tylną klapą), a to wystarczy na urlopowe walizki całej rodziny.

Kia EV6 GT – przyspieszenie przenosi do innego wymiaru

Kia EV6 GT napędzana jest elektrycznym agregatem o mocy aż 585 KM. To, co potrafi auto dzięki niemu, przechodzi najśmielsze oczekiwania. Postanowiłem stopniować sobie przyjemność i jazdę rozpocząłem od trybu Eco.

Wciskam pedał gazu do oporu, a samochód startuje bez chwili zwłoki i pierwsza myśl, jaka mnie naszła, to czy na pewno jest to ustawienie Eco. Sprawdzam raz jeszcze, ale wszystko się zgadza. Skoro taką dynamiką Kia EV6 GT popisuje się przy najniższym stopniu wtajemniczenia, to co będzie dalej…

Kia EV6 GT
Kia EV6 GTŻródło: Auto Świat / Tomasz Kamiński

Dale jest tryb Normal, reakcja silnika na dodawanie gazu poprawia się i samochód jeszcze dynamiczniej nabiera prędkości. Pokonuję kolejny schodek i już jestem na poziomie Sport. Teraz ruszanie to już nawet trudno nazwać startem, to raczej skok i szaleńcze zwiększanie prędkości.

Kia EV6 GT
Kia EV6 GTŻródło: Auto Świat / Tomasz Kamiński

Jednak wszystko, co odczułem do tej pory, okazało się niczym, gdy postanowiłem sprawdzić tryb GT uruchamiany jaskrawo zielonym przyciskiem na kierownicy. Kopię w pedał gazu, samochód wystrzeliwuje i mam wrażenie, jakbym przez ułamek sekundy stracił kontakt z rzeczywistością. Gdy ją odzyskuję, widzę po bokach zlewający się krajobraz, a za mną… pustkę.

Samochody, które stały obok mnie jeszcze nawet nie przejechały przez skrzyżowanie, na którym ruszałem, a ja już dawno zapomniałem, że jeszcze przed sekundą tam byłem. A nie przepraszam przed 3,5 s, bo tyle potrzebowałem na osiągnięcie setki. Aż żal, że na tej trasie można było jechać tylko tyle.

Kia EV6 GT – zasięg duży, ale i tak trzeba uważać…

Muszę jednak pamiętać, że jestem daleko od domu i… od ładowarki. Zatem nie mogę pozwolić sobie na zbyt częste szaleńcze sprinty, żeby nie zabrakło mi energii w bateriach (77,4 kWh). To prawda, że maksymalny zasięg wynosi 424 km, ale gdy przełączam tryby jazdy, to według komputera przy każdym poziomie zasięg skraca się on o 10 km.

To oznacza, że pomiędzy ustawieniami Eco a GT stracę możliwość jazdy o około 30 km. Niby niedużo, ale w pewnych sytuacjach może mieć to znaczenie.

Kia EV6 GT
Kia EV6 GTŻródło: Auto Świat / Tomasz Kamiński

Kia EV6 GT zapewnia mocne wrażenia nie tylko z racji oszałamiających osiągów, lecz także dzięki zestrojeniu zawieszenia. Jak przystało na sportowy model, jest ono sztywne, a to może oznaczać tylko jedno (uszczerbek na komforcie jazdy pomijam, bo to mało istotna niedogodność w przypadku tego auta) – jedziemy na zakręty.

W takich warunkach Kia EV6 GT czuje się jak ryba w wodzie. Zachłannie rzuca się w każdy łuk i z niecierpliwością oczekuje kolejnego, by przejechać nim bez zbędnego przechyłu karoserii.

Kia EV6 GT nie jest tanim samochodem, ale obecnie można ją mieć za nieco niższą cenę. To dlatego, że pojazd można kupić od ręki. Na klientów czeka ponad 60 samochodów w różnych kolorach nadwozia.

Za Kię EV6 GT trzeba zapłacić 399 900 zł, tymczasem prywatny odbiorca decydujący się na auto z zapasów może liczyć na obniżkę około 20 tys. zł. Z kolei przedsiębiorcy kupią taki egzemplarz nawet za mniej niż 350 tys. zł.

Firmy mogą dodatkowo skorzystać z promocyjnego leasingu 103 proc. Jakby tego było mało, to otrzymuje się jeszcze dwa bezpłatne przeglądy. Oczywiście to wszystko nie powoduje, że Kia EV6 GT staje się budżetowym elektrykiem, ale po co przepłacać?

Kia EV6 GT – naszym zdaniem

Kia EV6 GT to z pewnością jeden z fajniejszych elektryków, jakimi miałem okazję jeździć. To nie tylko zasługa świetnych osiągów, lecz także doskonałego prowadzenia. To prawda, że auto nie jest tanie, ale przynajmniej można skorzystać obecnie z rabatów i kupić ją bez czekania. A wraz z autem otrzymujemy w gratisie zaciekawione spojrzenia innych kierowców. A to jest już bezcenne.

Kia EV6 GT – osiągi

Prędkość maksymalna260 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h3,5 s
Zużycie prądu (WLTP) średnie20,6 kWh/100 km
Teoretyczny zasięg424 km
Średnica zawracania11,7 m

Kia EV6 GT – dane techniczne/cena

Silnik2 x elektryczny
Moc maksymalna układu585 KM
Maksymalny moment obrotowy układu740 Nm
Napęd/skrzynia biegów4x4/aut. 1b
Dł./szer./wys.4695/1890/1545 mm
Rozstaw osi2900 mm
Masa własna2125 kg
Ładowność485 kg
Pojemność bagażnika480-1300 l
Pojemność akumulatorów77,4 kwh
Cena katalogowa399 900 zł
Autor Tomasz Kamiński
Tomasz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji